Stal - Włókniarz: Woźniak postrachem rywali. Lindgren znów ziemianinem (noty)

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Fredrik Lindgren w rozmowie z Łukaszem Benzem.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Fredrik Lindgren w rozmowie z Łukaszem Benzem.

Cash Broker Stal Gorzów pokonała forbet Włókniarza Częstochowa 53:37. Wysokie rozmiary porażki to głównie zasługa Fredrika Lindgrena. Szwed zaliczył najgorszy występ ligowy w tym roku.

Noty dla zawodników Cash Broker Stali Gorzów:

Krzysztof Kasprzak 4+. Wpadka przytrafiła mu się tylko w pierwszym biegu. W nim pokazał pazur, ale walczył tak zażarcie, że przejechał dwoma kołami przez białą linię. To wykluczenie obniża jego ocenę. Potem był niemal bezbłędny. Plus też na czekanie w parze na Grzegorza Walaska.

Grzegorz Walasek 4. Zaczął słabo. Nie nawiązał walki z parą Włókniarza, a gdy w kolejnej serii został świetnie zastąpiony przez Rafała Karczmarza, wydawać się mogło, że to dla niego koniec zawodów. Walasek otrzymał jednak szansę od trenera i odpłacił się za otrzymane zaufanie.

Szymon Woźniak 6. Lider z prawdziwego zdarzenia. Zaczyna coraz lepiej czuć gorzowski tor, choć jak sam przyznaje, może być jeszcze lepiej. Jeśli to prawda, rywale mają się czego obawiać.

Linus Sundstroem 2. Najsłabsze ogniwo gorzowskiej Stali. Brakuje mu prędkości na trasie, co czasem stara się nadrabiać zadziornością. Było to widać w akcji z Musielakiem, w której pojechał ostro i został wykluczony przez sędziego.

Bartosz Zmarzlik 5-. Przyzwyczaił kibiców do świetnej postawy na gorzowskim torze. Przytrafiła mu się jednak wpadka w postaci podwójnej przegranej w drugiej serii startów. Poza tym, bez zarzutu.

Alan Szczotka 1. W biegu juniorskim pokonał jedynie bezbarwnego Woźniaka, co właściwie było jego obowiązkiem na domowym torze. W kolejnych wyścigach nie podjął walki z rywalami.

Rafał Karczmarz 4+. Cichy bohater tego meczu. Wrócił do składu po kontuzji i pokazał jak wiele znaczy dla Stali. Dwukrotnie pokazywał plecy Lindgrenowi, a to nie lada wyczyn w tym sezonie.

Hubert Czerniawski. Brak oceny. Nie wyjechał na tor.

Noty dla zawodników forBET Włókniarza Częstochowa:

Leon Madsen 5. Przed meczem nasłuchał się, że nie lubi jeździć w Gorzowie. Zadziałało to na niego motywująco. Imponował w pierwszych wyścigach. Osłabł w końcówce zawodów, podobnie jak cała drużyna. Gdyby nie on, to wynik Włókniarza wyglądałby jeszcze gorzej.

Tobiasz Musielak 3. W pierwszym wyścigu zaimponował, gdy dowiózł do mety podwójną wygraną. Potem już tak dobrze nie było.

Adrian Miedziński 3. Wejście w mecz, jak cała drużyna, miał udane. Jednak im dalej w las, tym gorzej. Miał pecha, że przyszło mu wyjechać na tor akurat w momencie, gdy znalazła się na nim spora ilość wody. Obrazki jak pokazuje zabrudzone gogle na długo zostaną w pamięci.

Matej Zagar 3+. Jeździł parę lat w Gorzowie, więc należało zakładać, że wykorzysta zgromadzone doświadczenie. Dobre wyścigi przeplatał słabszymi. Zawalił decydującą fazę meczu. Aż trzykrotnie dał się przywieźć 1:5.

Fredrik Lindgren 1. Szwed z powrotem stał się ziemianinem. Słabszą postawę tłumaczył pomyłkami w sprzęcie, ale w tym roku przyzwyczaił do tego, że niezależnie od warunków jechał jak natchniony. Wysokie rozmiary porażki to głównie jego zasługa. Fanom Włókniarza zostaje mieć nadzieję, że szybko wróci do dawnej formy.

Michał Gruchalski 3. Zrobił swoje w biegu juniorskim, gdy pokonał Karczmarza. Trudno od niedoświadczonego juniora oczekiwać wygrywania z seniorami gości w meczach wyjazdowych.

Adrian Woźniak 1. Trzy wyjazdy na tor i brak punktów. Mecz do zapomnienia.

Andreas Lyager. Brak oceny. Nie wyjechał na tor.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców

Źródło artykułu: