Piotr Żyto jest usatysfakcjonowany formą jaką prezentują krajowi zawodnicy jego drużyny. Szczególnie ciepło wypowiada się o Piotrze Protasiewiczu. - Mój zespół jest w dobrej formie. Dobrze jeździ Rafał Dobrucki, świetnie Grzegorz Zengota. Swoje robi także Grzegorz Walasek, ale najbardziej zadowolony jestem z Piotra Protasiewicza. On nareszcie trafił w sprzęt. Przed sezonem wykonał pokerową zagrywkę. Postawił tylko na jednego tunera i sporo zainwestował. Okazało się, że trafił w dziesiątkę. Piotrek bardzo wzmocnił się dzięki temu psychicznie i na każdym torze pokazuje na co go stać. Bardzo się z tego cieszę. Wiem, także że ostatnio dokupił kolejny silnik. Nasz zespół jest oparty głównie na polskich zawodnikach i to się sprawdza. Szkoda, że gorzej jeżdżą Fredrik Lindgren i Niels Kristian Iversen, ale taki już jest sport - podsumował.
Trener żużlowców Falubazu Zielona Góra - Piotr Żyto jest bardzo zadowolony z formy, jaką prezentują dotychczas krajowi zawodnicy jego drużyny. Szczególne powody do radości daje mu postawa Piotra Protasiewicza, który po kilku przeciętnych sezonach powrócił do swojej najwyższej dyspozycji.
