Wybrzeże - Start: nieoczywisty debiut juniora, Jabłoński nie pomógł gnieźnianom (noty)

Po dramatycznym meczu Zdunek Wybrzeże, które musiało radzić sobie bez lidera pokonało Car Gwarant Start Gniezno. Uwaga gdańskich trybun była skierowana na debiut Karola Żupińskiego. W gnieźnieńskim zespole kompletnie zawiódł kapitan.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Mirosław Jabłoński WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński

Noty dla zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk:

Michał Szczepaniak 2. Senior Zdunek Wybrzeża Gdańsk jechał bardzo nierówno. Miał tak naprawdę tylko jeden dobry bieg, w którym pokonał mocnego tego dnia Adriana Gałę. Kompletnie zawiódł w końcówce spotkania. Jego ostatnie miejsca w kluczowym momencie meczu, pozbawiły gdańszczan szans na bonus.

Oskar Fajfer 5. Po pierwszym wyścigu kibice mogli mieć jak najgorsze wspomnienia z przeszłości. Oskar Fajfer ponownie przegrał z dwoma rywalami z Gniezna. Z biegiem czasu było jednak coraz lepiej. Senior Zdunek Wybrzeża Gdańsk w końcu nie tracił miejsc na dystansie, jechał pewnie, a w 15. biegu spotkania rozprowadził Kima Nilssona, co zrobiło miejsce Andersowi Thomsenowi. Takiego Fajfera gdańszczanie chcieliby oglądać zawsze.

Mikkel Bech 5. Przez cały mecz Mikkel Bech przegrał tylko z jednym rywalem, a na torze robił prawdziwe show. Po słabszych startach, dwukrotnie dołączał do Andersa Thomsena, ratując wynik drużyny. W 12. biegu jednym atakiem minął trzech zawodników, czym jednak nieco przeszkodził debiutującemu Żupińskiemu.

Anders Thomsen 5-. Pierwsze biegi w wykonaniu Duńczyka były doskonałe. Wygrywał z wielką przewagą nad rywalami. Później jednak jechał dużo wolniej, dwukrotnie przegrał z Adrianem Gałą, przez co gdańszczanie nie zdołali zbudować przewagi. Zrehabilitował się w ostatnim wyścigu, który wygrał podwójnie.

Mikkel Michelsen brak oceny. Duńczyk w niedzielę dojechał jedynie do szczytu pierwszego łuku, kiedy upadł podczas walki z Adrianem Gałą. Nie sposób ocenić jego występu.

Karol Żupiński 4-. Na ten debiut w Gdańsku czekali wszyscy! Był to mocno nieoczywisty mecz w wykonaniu gdańszczanina. Dwukrotnie przegrywał z juniorami rywali, przez co nie może otrzymać wyższej noty. Był jednak autorem największej euforii w tym sezonie na gdańskim torze, kiedy pokonał na dystansie Marcina Nowaka i Juricę Pavlica. Przed nim jeszcze sporo pracy, przede wszystkim jeśli chodzi o wyjścia spod taśmy. Wyraźnie przesypiał na starcie.

Dominik Kossakowski 1+. Żużlowiec, który niedawno skończył 21 lat po kontuzji Mikkela Michelsena powinien bardziej wziąć na swoje barki ciężar zdobywania punktów. Przegrał jednak podwójnie bieg juniorski, a następnie nie pomógł drużynie. Pokonanie Maksymiliana Bogdanowicza w jednym z wyścigów, to jednak zdecydowanie zbyt mało jak na potencjał wychowanka Wybrzeża.

Noty dla zawodników Car Gwarant Start Gniezno:

Marcin Nowak 4. Niezwykle solidny występ Nowaka. Wychowanek Unii Leszno wygrał na inaugurację, a następnie konsekwentnie zdobywał punkty, nie dając odskoczyć Zdunek Wybrzeżu Gdańsk. Przez cały czas brakowało jednak w jego jeździe "tego czegoś", czym mógłby odwrócić losy meczu.

Jurica Pavlic 4-. Występ podobny do kolegi z pary. Chorwat zdobywał ważne punkty dla gnieźnieńskiej drużyny i zrobił to, co do niego należy - poza jednym wyścigiem pokonywał doparowego drużyny z Gdańska. Na minus łatwa strata pozycji po ataku Karola Żupińskiego.

Mirosław Jabłoński 1. Z pewnością nie takiego meczu kibice spodziewali się po Mirosławie Jabłońskim. Przez całe spotkanie pokonał po razie gdańskich juniorów, a w międzyczasie dał się objechać Żupińskiemu, dla którego były to pierwsze punkty w karierze. Może kto inny za trzy punkty otrzymałby wyższą notę, ale to zdecydowanie za mało, jak na tak uznanego żużlowca, który w przeszłości reprezentował gdańskie barwy.

Kim Nilsson 4+. Największe zaskoczenie w gnieźnieńskim zespole. Poza dwoma porażkami z najmocniejszymi parami Zdunek Wybrzeża, Kim Nilsson prezentował się na tyle dobrze, że gnieźnieńscy działacze nie powinni się długo zastanawiać przed kolejnym powołaniem na mecz.

Adrian Gała 5-. W pierwszym swoim starcie brał udział w wypadku Mikkela Michelsena, który doznał przez to kontuzji. Sędzia nie dopatrzył się jednak jego winy. W ostatnim wyścigu spotkania upadł po ostrym wejściu Andersa Thomsena, tym razem jednak to on został wykluczony. W międzyczasie był zdecydowanie najefektowniej jeżdżącym zawodnikiem gnieźnieńskiej drużyny, udowadniając że jego dobre występy w dotychczasowych meczach nie były przypadkiem.

Norbert Krakowiak 3+. Zrobił swoje. Pokonał gdańskich juniorów, co nie udało się wszystkim jego starszym kolegom. W rywalizacji z seniorami co prawda nie punktował, ale trudno mieć do niego większe pretensję o porażkę drużyny.

Maksymilian Bogdanowicz 3. Trochę mniej pewny od Krakowiaka. Po 5:1 w biegu juniorów, przegrał w czwartym wyścigu z Dominikiem Kossakowskim. Później był bliski rehabilitacji, ale sędzia uznał, że sfaulował niepokonanego dotychczas Andersa Thomsena na żółtą kartkę. Mimo wszystko zrobił swoje.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 – kompromitacja

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy gnieźnianie w kolejnych meczach powinni stawiać na Kima Nilssona?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×