Tomasz Bajerski: Nie będę już robił treningów. Zawodnicy będą przyjeżdżać prosto na mecz

WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Tomasz Bajerski
WP SportoweFakty / Jakub Barański / Na zdjęciu: Tomasz Bajerski

Na przedmeczowym treningu było obiecująco, ale jak przyszło ścigać się w meczu, to niektórzy zawodnicy Ivestonu PSŻ-u Poznań ponownie zawiedli. Drużyna ze stolicy Wielkopolski znów przegrała na domowym torze, tym razem z rawiczanami (43:47).

Po spotkaniu poruszyliśmy kwestię treningów ze szkoleniowcem poznańskiej drużyny - Tomaszem Bajerskim. Potwierdził on, że przed spotkaniem poszczególni zawodnicy dobrze czuli się na swoim owalu. - Nie będę już robił żadnych treningów. Zawodnicy będą przyjeżdżać prosto na mecz. Na treningu jadą dobrze, robią punkty. Przychodzi do zawodów i jest to, co widać - od nowa szukanie przełożeń - mówił trener Iveston PSŻ-u.

Słowa Bajerskiego raczej trzeba traktować z przymrużeniem oka, bo wątpliwe, by zrezygnował z przeprowadzania treningów. Opiekun poznaniaków z pewnością chciał tymi słowami podkreślić, że tak naprawdę, to na razie nie przynoszą one większych korzyści. W niedzielnym meczu znów zawiódł Mateusz Borowicz, który zdobył tylko trzy punkty, a ponadto bardzo słabe zawody pojechał Władimir Borodulin, autor jednego "oczka". - Borowicz cały sezon jedzie bardzo słabo. "Wowka" tym razem pojechał słabiej. Co zrobić, to jest sport. Już od pierwszego biegu coś mu nie pasowało. Takie jest życie - dodał Bajerski.

Kibice drużyny ze stolicy Wielkopolski często narzekają na swoich juniorów. Bardzo dużo do poprawy ma jeszcze Jakub Osyczka. Niezłe wrażenie zostawia po sobie Marek Lutowicz. Z pewnością jest to materiał na skuteczne ogniwo formacji młodzieżowej, ale też musi jeszcze popracować i się objeździć. - Marek mało jeździł w tym roku. Ogólnie jestem zadowolony, ale widać, że brakuje mu jazdy i pewności siebie. Niestety, trzeba jeździć i robić punkty - podsumował szkoleniowiec ekipy z Poznania.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku

Komentarze (8)
avatar
cinekave1
3.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem rozczarowany to mało powiedziane. Miasto pomaga a klub tego nie wykorzystuje.Napiszę krótko . Do wymiany jest Borowicz i Kajzer . Nie wiem po co brali Łopaczewskiego - gorszy od poziomu Czytaj całość
avatar
P0ZNANIAK
2.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co jak co, ale z odpuszczaniem treningów "Bajer" wg mnie ma sporo racji. Jeśli tor jest inny na treningu i na zawodach to lepiej jechać tylko w meczu. Straci się przez to mniej czasu na dopasow Czytaj całość
avatar
Poznaniak z Gorzowa
2.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trener Bajerski chyba trochę za bardzo koncentrował się na pracy w mediach w tym sezonie... Choć oczywiście sam nie pojedzie za kiepskich zawodników. 
avatar
Zimny81
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Na treningu jadą dobrze, robią punkty" - sorry, ale nie rozumiem tego zdania. Jak na treningu robia punkty? No trudno, zeby nie robili jak jada tylko miedzy sobą :D