Piotrowi Baronowi pomógł nie tylko deszcz. Opłaciła się ciężka praca na wakacjach (ranking)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Baron w otoczeniu zawodników Fogo Unii
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Piotr Baron w otoczeniu zawodników Fogo Unii

Za nami weekend Unii Leszno i menedżera Piotra Barona, któremu dajemy czwórkę za mecz ze Stalą (45:45) i piątkę za wygraną z Falubazem w Zielonej Górze (52:38). Te dwa spotkania pokazały, że mistrz kryzys ma za sobą.

Wysokie noty dla Piotra Barona biorą się głównie z tego, że bardzo dobrze przygotował zespół do ciężkich spotkań. Nie przeleżał wakacji pod parasolem na plaży, lecz ciężko trenował, by poprawić to, co szwankuje. Lipiec był czasem wielkich testów sprzętu na stadionie im. Alfreda Smoczyka. To zaprocentowało.

Taktycznie też nie ma się za bardzo, do czego przyczepić. Przesunięcie Jarosława Hampela na drugą linię wydawało się ruchem oczywistym, ale zdarza się, że trenerzy nie robią tego, co oczywiste, więc chwała Baronowi za to, że się zdecydował. W przypadku meczu w Zielonej Górze można się czepiać tego, że Piotr Pawlicki jechał aż trzy razy (wszystkie biegi na zero), ale z drugiej strony młodzież została wykorzystana optymalnie. Wystawienie Bartosza Smektały na nominowane było strzałem w dziesiątkę.

Dwie noty także dla trenera Cash Broker Stali Gorzów. Stanisław Chomski dostaje od nas czwórkę za mecz z Fogo Unią Leszno i piątkę za wyjazd do Tarnowa (52:38). W pierwszym przypadku deszcz mocno pokrzyżował mu plany, choć z drugiej strony delikatnym błędem wydaje się wystawienie dwóch rekonwalescentów w jednej parze (Martin Vaculik, Szymon Woźniak). To można było lepiej rozegrać. W niedzielę było o wiele lepiej. Liderzy Stali pojechali świetnie, pewnie czuł się Vaculik, a Woźniak, w stosunku do piątku, przeszedł olbrzymią metamorfozę.

Czwórka dla Roberta Kempińskiego za wygraną MRGARDEN GKM-u Grudziądz z Get Well Toruń (48:42), choć kilka uwag mamy. To, co jechali juniorzy, było parodią żużla. Jak policzył jeden z naszych ekspertów, Kamil Wieczorek w jednym z biegów osiem razy zamykał gaz. Mamy wątpliwości, czy GKM wygrałby spotkanie, gdyby nie wyszło słońce, które przesuszyło tor i zmieniło warunki. To przełożyło się na wyśmienitą końcówkę Przemysław Pawlickiego i Antonio Lindbaecka, bo Artiom Łaguta od początku trzymał poziom.

Trójka z plusem dla Jacka Frątczaka z Get Well. Zmiany optymalne, zz-tka za Jasona Doyle'a dała 8 punktów, ale za dużo nieszczęść zwaliło się na głowę Torunia. Złamanie nogi przez Runego Holtę i utrata mocy w silniku Nielsa Kristiana Iversena ostatecznie pogrzebały szansę na coś więcej. Gdyby nie porażka, byłoby więcej niż 3+.

Trója dla Adama Skórnickiego z Falubazu Zielona Góra. Dobre ruchy z przesunięciem Piotra Protasiewicza na prowadzącego parę i przywróceniem do składu Jacoba Thorssella. Z drugiej strony juniorzy nie pojechali nic, lider Patryk Dudek też zaskoczył in minus, a jazda Michaela Jepsena Jensena tym razem była wielkim nieporozumieniem. Co do taktyki, uwag brak.

Kolejna trójka dla Pawła Barana z Grupy Azoty Unii Tarnów. Za porażkę u siebie, która realnie oceniając sytuację, grzebie szansę na coś więcej niż baraż. Czwórka dla Rafała Dobruckiego, bo jednak Betard Sparta wygrała z forBET Włókniarzem Częstochowa po dobrym widowisku. Inna sprawa, że wrocławianie powinni byli zgarnąć bonusa. Tak by się stało, gdyby Max Fricke i Damian Dróżdż wrócili z wakacji, a Vaclav Milik nie jechałby w kratkę.

Na deser zostawiliśmy sobie trenera Włókniarza Marka Cieślaka, którego wyjątkowo postanowiliśmy wyróżnić. Zaimponował nam jego zespół we Wrocławiu. Nie spodziewaliśmy się tego bonusa. Taktycznie Cieślak nie mógł poszaleć, ale dwie zmiany, które zrobił, były trafione w punkt. I za to, mimo porażki, dostaje od nas czwórkę.

Ranking menadżerów w PGE Ekstralidze:

MiejsceMenadżerKlubŚrednia not
1-2 Marek Cieślak forBET Włókniarz Częstochowa 4,45
1-2 Rafał Dobrucki Betard Sparta Wrocław 4,45
3 Piotr Baron Fogo Unia Leszno 4,42
4 Stanisław Chomski Cash Broker Stal Gorzów 4,33
5 Paweł Baran Grupa Azoty Unia Tarnów 3,82
6 Jacek Frątczak Get Well Toruń 3,73
7 Adam Skórnicki Falubaz Zielona Góra 3,45
8 Robert Kempiński MRGARDEN GKM Grudziądz 3,18

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

ZOBACZ WIDEO Leszek Blanik: Jak ktoś jest najlepszy, to wygrywa z każdego pola

Komentarze (10)
avatar
k 53 GKM
1.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przydal by sie Nam ,,,,,jeden remisowy w Lesznie,,,,,::::::))))))))A leszno 2 punkciki,,,,,:::)))) 
avatar
StGforever To moja drużyna
31.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieślak i Dobrucki najlepszy menago ???? hahaha lizodupstwa ciąg dalszy dlatego
Bojkotuję wypociny i fanaberie Ostafińskiego
Ostaf kup sobie bilet i pojedź choć raz na
Czytaj całość
avatar
DanGW
31.07.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
troszeczke neisprrawiedliwe te oceny. nie lubie fratczaka bo to i... ale wypadl mu doyle. jedyna rozsadna decyzja z zz. wypadl mu holta. musial sie sporo nagimnastykowac by to posklejac i to ca Czytaj całość
avatar
Korab Makomaski
31.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dajemy, wystawiamy, nagradzamy. Ostafinski pisze w liczbie mnogiej tworząc mit wielkiej zbiorowej redakcyjnej dyskusji. Co za błazen. Buahahaha 
avatar
MikoULaj
31.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"W przypadku meczu w Zielonej Górze można się czepiać tego, że Piotr Pawlicki jechał aż trzy razy (wszystkie biegi na zero)" - Ostafa, byliśmy na tym samym meczu?