Niedźwiedź na torze niczym prawdziwy grizzly. Protasiewicz trafił na uniwersytet (cytaty)
Sebastian Niedźwiedź zaskoczył wszystkich świetną postawą w Rybniku. Junior Falubazu niespodziewanie był jednym z liderów swojej drużyny. - Pokazał, że jest prawdziwym grizzly - mówił redaktor Jakub Zborowski.
Pod wrażeniem jego formy był Jakub Zborowski, który pokusił się o interesujące stwierdzenie. - W rozmowie z Mateuszem Kędzierskim (reporter nSport+ - dop. red) był jak taki niedźwiadek, a na torze pokazał, że jest prawdziwym grizzly - chwalił młodzieżowca dziennikarz prowadzący meczowe studio. A na torze szalał też Piotr Protasiewicz. - Witamy z powrotem na żużlowym uniwersytecie - krzyczał Tomasz Dryła, widząc piękne szarże rutynowanego zawodnika.
Komentator błyszczał w Rybniku jeszcze nie jeden raz. W drugiej fazie zawodów szanse na wywalczenie awansu do PGE Ekstraligi uciekały drużynie ROW-u Rybnik z każdym biegiem. - Ich awans jest tak realny jak odnalezienie siedmiometrowego pytona pod Warszawą - stwierdził Dryła.
W telewizyjnej relacji mogliśmy dowiedzieć się też, że w pomoc drużynie rybnickiej zaangażował się... Antonio Lindbaeck. Między innymi z silników Szweda korzystał Robert Chmiel. Eksperyment nie do końca się opłacił, bo junior tym razem niczego wielkiego nie pokazał.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2018: finał Fogo Unia - Cash Broker StalKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>