Niemożliwe stało się możliwe - tak można podsumować wieści, które napłynęły do nas z Piły. W minionych rozgrywkach Szwed był jednym z liderów Polonii. Tomas H. Jonasson wystąpił w dwunastu meczach pilskiej drużyny, uzyskując średnią biegopunktową na poziomie 2,048.
Wydawało się, że wyniki Szweda w sezonie 2018 sprawią, że znajdzie pracodawcę w pierwszej lidze. Można się domyślać, że Jonasson otrzymywał jakieś telefony od działaczy klubów startujących na zapleczu PGE Ekstraligi. Ostatecznie jednak zdecydował się na dalsze reprezentowanie Polonii Piła.
- Możemy już oficjalnie poinformować, że w sezonie 2019 przy Bydgoskiej nie zabraknie emocji, ścigania do ostatnich metrów i brawurowych akcji po zewnętrznej. Thomas Jonasson zostaje z nami na kolejny sezon - przekazali działacze pilskiego klubu za pośrednictwem Facebooka (pisownia oryginalna).
To oznacza, że w przyszłorocznych zmaganiach Szwed będzie ścigać się na najniższym polskim szczeblu rozgrywkowym.
ZOBACZ WIDEO Jamróg: Nie mam wyrobionej marki. Wciąż muszę coś komuś udowadniać