Kenneth Bjerre z GKM-em chce jechać w play-off. "Możemy zrobić coś wielkiego"

- Powód, dla którego przyszedłem do GKM-u, to jazda w play-off. Wierzę, że możemy to osiągnąć - mówi Kenneth Bjerre, nowy żużlowiec MRGARDEN GKM-u Grudziądz.

Dawid Borek
Dawid Borek
Kenneth Bjerre (z lewej) i walczący z nim Bartosz Zmarzlik WP SportoweFakty / Paweł Wilczyński / Na zdjęciu: Kenneth Bjerre (z lewej) i walczący z nim Bartosz Zmarzlik
Po spadku Grupy Azoty Unii Tarnów do Nice 1.LŻ, Kenneth Bjerre rozstał się z ekipą Jaskółek, by poszukać nowego pracodawcy w PGE Ekstralidze. Szybko dogadał się z działaczami MRGARDEN GKM-u, którzy już przed trzema laty kusili go przenosinami do Grudziądza. Tym razem negocjacje zakończyły się sukcesem.

- Przede wszystkim zarówno klub, jak i ja, wiedzieliśmy dokładnie czego chcieliśmy. Tak naprawdę już w 2015 roku odbywaliśmy pierwsze rozmowy, jednak wtedy zdecydowałem, że będę ścigał się w tarnowskiej Unii. Teraz rozmowy nie musiały trwać długo, wiele rzeczy się zmieniło, dlatego decyzja była łatwa i nie potrzebowałem czasu na długie przemyślenia. Do pełnej zgody wystarczyło omówić kilka detali - zdradza Bjerre w rozmowie z gkm.grudziadz.net.

Grudziądzanie nie ukrywają, że już z Duńczykiem na pokładzie drużyna w końcu ma realnie walczyć o awans do play-off. Oprócz Bjerre, w zespole MRGARDEN GKM-u pojadą też Artiom Łaguta, Antonio Lindbaeck, Przemysław Pawlicki, Krzysztof Buczkowski i juniorzy z Patrykiem Rolnickim na czele.

- Drużyna GKM-u praktycznie się nie zmieniła. Formacja seniorska jest bardzo silna, a pozytywnym dodatkiem są nowi juniorzy w kadrze. Powód, dla którego przyszedłem tutaj, to właśnie jazda w play-off. Wierzę, że możemy to osiągnąć. Widzę potencjał w tej drużynie i chcę być jej częścią. Miałem kilka ofert od pozostałych klubów, jednak zdecydowałem, że będę reprezentował barwy klubu z Grudziądza. Wierzę, że tutaj możemy zrobić coś wielkiego i że będę mógł cieszyć się z sukcesów zespołu - podkreśla były uczestnik cyklu Grand Prix.

Osobnym celem będzie przerwanie wyjazdowej niemocy. MRGARDEN GKM od czterech lat nie wygrał na torze rywala. - To się stanie w nadchodzącym sezonie. Bez dwóch zdań, będziemy w stanie wygrać na wyjeździe. Będziemy naprawdę silną drużyną, więc dlaczego mielibyśmy w to nie wierzyć? - zapowiada Bjerre.

ZOBACZ WIDEO Janusz Kołodziej był na granicy wyczerpania. Krok od anoreksji


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy wzmocniony GKM w sezonie 2019 awansuje do play-off PGE Ekstraligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×