Derby ostatniej szansy - zapowiedź meczu PSŻ Poznań - Start Gniezno

Łukasz Czechowski 29 Maja 2009, 22:27

Po pięciu kolejkach I ligi nastroje w Poznaniu nie są najlepsze. Paweł Hlib, który miał zastąpić w zespole Adama Skórnickiego, nie wystąpi w barwach Skorpionów, poniżej oczekiwań jeździ Adam Kajoch, a problemem pozostałych zawodników jest nieustabilizowana forma - w jednym biegu mogą pewnie wygrać, by w następnym przyjechać na końcu stawki. W efekcie po pięciu meczach poznaniacy mają na koncie jedynie dwa punkty. - Wiemy, że nasza sytuacja nie jest najlepsza, ale tak naprawdę nasi żużlowcy na całej linii zawiedli jedynie w meczu z Marmą Hadykówką. Dlatego uważam, że jest jeszcze dużo za wcześnie, by skazywać nas na spadek do II ligi - uważa Tomasz Wójtowicz, prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego. - Wierzymy, że mecz ze Startem Gniezno będzie dla nas przełomowy - dodał.

- Wygramy ten mecz - zapowiada tymczasem Daniel Pytel. - Doskonale wiemy, że nie jest tak, jak wymarzyli sobie kibice, działacze i my - zawodnicy. Chcę za to - w imieniu całej drużyny - przeprosić, bo nasi wspaniali kibice nie zasłużyli na taki wynik. Ale zapewniam, że wszyscy chcemy jechać lepiej i robimy wszystko, by tak się stało - zapewnił. I nie są to tylko puste słowa, bo poznaniacy do meczu przygotowywali się wyjątkowo - trening dla dwóch zawodników odbył się we wtorek, w środę pozostali zawodnicy sprawdzali swoje motocykle. Wprawdzie z powodu opadów nie odbył się piątkowy trening, ale nie jest wykluczone, że Skorpiony potrenują jeszcze w sobotę.

Specjalnie do pojedynku ze Skorpionami przygotowywali się także gnieźnianie, którzy przygotowali specjalny plan treningowy, którego ostatnim elementem miał być piątkowy sparing z Włókniarzem w Częstochowie. Niestety również w tym przypadku wygrała pogoda.

- Nie ukrywam, że drzemie w nas zdrowa, sportowa złość i chęć rewanżu ze rozegrane przed dwoma laty spotkania z PSŻ Poznań. Wspomnienia o tamtych pojedynkach są dodatkowym smaczkiem, który towarzyszy naszym przygotowaniom do najbliższego meczu. Zamierzamy pokazać się z jak najlepszej strony - zapowiedział Arkadiusz Rusiecki, prezes Startu Gniezno. - Derby rządzą się swoimi prawa. Do tego dochodzi pewien bilans zysków i strat, rachunek, który mamy do wyrównania z PSŻ Poznań. To nas bardzo mobilizuje i mogę zapewnić, że zrobimy wszystko, żeby wywieźć z Poznania punkty. Kilka atutów przemawia na naszą korzyść. Ale po stronie ekipy Zbigniewa Jądera również widzimy wiele atutów, więc mimo wszystko twierdzę, że to gospodarze przystąpią do tego meczu jako faworyt - dodał.

Dodatkowego smaczku derbowemu spotkaniu nadaje osoba Mirosława Kowalika, obecnego trenera Startu Gniezno, który w latach 2006-7 prowadził Skorpiony. - Nie jest tajemnicą, że do Poznania pojedziemy po zwycięstwo - zapowiedział kilkanaście dni temu były żużlowiec Apatora Toruń.

W związku z dużym zainteresowaniem, poznańscy działacze uruchomili przedsprzedaż biletów - wejściówki będzie można nabywać w sobotę w godzinach 12-16 w siedzibie klubu przy ul. Warmińskiej 1.

Start Gniezno
1. Peter Ljung
2. Dawid Cieślewicz
3. Krzysztof Jabłoński
4. Piotr Paluch
5. Krzysztof Słaboń
6. Kacper Gomólski

PSŻ Milion Team Poznań
9. Zbigniew Suchecki
10. Mateusz Szczepaniak
11. Norbert Kościuch
12. Łukasz Jankowski
13. Rafał Trojanowski
14. Adam Kajoch

Początek: godz. 17:00
Ceny biletów:
- bilet normalny - 20 PLN
- bilet ulgowy - 14 PLN uprawnieni: kobiety, młodzież szkół ponadpodstawowych (rocznika 1995 i starsi), studenci, osoby powyżej 65 roku życia
- wstęp wolny - dzieci rocznika 1996 i młodsze, kombatanci
- program - 6 PLN

Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 21 'C
Ciśn. 1019 hPa
Śnieg 0.0 mm
Deszcz 2.9 mm
Wiatr 23 km/h