Duża determinacja juniorów Startu. Chcą być tak mocni, jak Krakowiak i Bogdanowicz
Dużą determinację przed startem sezonu 2019 mają juniorzy Car Gwarant Startu Gniezno. Damian Stalkowski i Kevin Fajfer chcą godnie zastąpić Norberta Krakowiaka oraz Maksymiliana Bogdanowicza. Broni nie składa też Mateusz Błażykowski.
- Mateusz Błażykowski jeszcze przez trzy lata będzie juniorem. Ma w sobie bardzo dużo determinacji, by w przyszłym roku przebić się do składu. Determinacji i motywacji nie można mu odmówić, ale musi jeszcze popracować nad umiejętnościami. Będę chciał, by w Gnieźnie sukcesywnie je podnosił. Wiele rzeczy ma mu w tym pomóc. Myślę, że to temat na dłuższą rozmowę. Uważam, że Mateusz jest w stanie podnosić swoje umiejętności - przyznał Rafael Wojciechowski, menedżer Car Gwarant Startu Gniezno.
Na razie Błażykowski jest trzecim juniorem w hierarchii podczas ustalania składu. - Być może Mateusz będzie straszakiem. Póki co podstawową dwójką juniorów są Damian Stalkowski i Kevin Fajfer. Mam bardzo duże oczekiwania wobec tych zawodników. Są niezmiernie zmotywowani, by w tym roku udowodnić, że będą równie mocni, jak juniorzy z minionego sezonu - wytłumaczył Wojciechowski.
Oprócz Kevina Fajfera, Damiana Stalkowskiego i Mateusza Błażykowskiego, w juniorskiej kadrze czerwono-czarnych znajdują się też Weronika Burlaga, Szymon Szwacher oraz Michał Lewandowski. Klub nie planuje poszerzać tego grona. - Na tę chwilę żadne inne ruchy nie są planowane. Jeżeli nie wymuszą tego kontuzje, nie przypuszczam, aby pojawił się jakiś dodatkowy zawodnik - podsumował Wojciechowski.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>