Poole żałuje rozstania z Kacprem Woryną. "Jeszcze odegra ważną rolę w historii klubu"

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kacper Woryna
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Kacper Woryna

Dla Kacpra Woryny zabrakło miejsca w Poole Pirates w składzie na rok 2019. Działacze z Wysp byli zadowoleni z występów Polaka, ale cięcia w budżecie doprowadziły do tego, że kontynuowanie współpracy nie było możliwe.

W minionym sezonie Kacper Woryna był jednym z pewnych punktów Poole Pirates. Swoją ambitną postawą szybko zaskarbił sobie sympatię wśród kibiców z Wimborne Road. Dla Polaka zabrakło jednak miejsca w składzie drużyny na rok 2019, a Matt Ford postanowił wytłumaczyć fanom powody swojej decyzji.

Jak się okazało, klub z Poole stracił w ostatnim okresie kilku sponsorów, przez co nie będzie dysponować tak dużym budżetem jak do tej pory. To wymusiło zmiany w składzie.

- Jest mi smutno z tego powodu, że musiałem pozwolić mu odejść. Naprawdę czułem, że możemy się związać z Kacprem na wiele lat. Nadal wierzę, że na pewnym etapie w 2019 roku albo później, wróci do nas. On jeszcze odegra ważną rolę w historii tego klubu - powiedział Ford.

Na niekorzyść Woryny zadziałała też średnia biegowa, która po udanym sezonie była dość wysoka. - Pozostało nam 10 punktów do wykorzystania na dwóch zawodników. Postawiłem na Jakobsena i Woralla, bo chciałem mieć mocny zespół. Gdybym rozważał wariant z Kacprem, to na kolejnego żużlowca pozostałoby mi jedynie 3,5 punktu - dodał Brytyjczyk.

Promotor Poole zdradził też, że Woryna nie planuje jazdy w Premiership w innym zespole. - Nie zacznie sezonu w naszych barwach, ale wątpię, by jeździł dla kogokolwiek innego. Mówił nam, że bierze pod uwagę jedynie Poole. To daje nam świetną opcję na ten sezon, jeśli zaszłaby konieczność zmian w drużynie, albo doszłoby do jakiejś kontuzji - podsumował Brytyjczyk.

ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"

Źródło artykułu: