GKM Grudziądz broni transferu Denisa Zielińskiego. Gwiazdę zrobiły z niego media

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Denis Zieliński w niebieskim kasku
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Denis Zieliński w niebieskim kasku

Kiedy MRGARDEN GKM wyciągnął z Get Well Denisa Zielińskiego, wszyscy mówili o świetnym ruchu grudziądzkich działaczy. Młody zawodnik do tej pory nie przebił się jednak do pierwszego składu i został wypożyczony. W klubie proszą, żeby dać mu czas.

Przypomnijmy, że w sezonie 2019 Denis Zieliński będzie startować w Gdańsku, gdzie ma stworzyć formację juniorską z Karolem Żupińskim. - To nie tak, że go wypożyczamy, bo jesteśmy rozczarowani jego postępami - mówi nam Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej GKM-u.

- Prawda jest taka, że to dziennikarze i eksperci robili z Denisa od razu wielką gwiazdę. My od początku twierdziliśmy, że to chłopak z potencjałem, który potrzebuje czasu. Zdanie nie zmieniliśmy - dodaje Cichoracki.

W Grudziądzu tłumaczą, że wypożyczenie do Gdańska nie świadczy o braku postępów u Zielińskiego. - Cały czas realizujemy wcześniej ustalony plan. Denis ma wejść do drużyny ligowej w 2020 roku. Najbliższy sezon na wypożyczeniu w pierwszej lidze jest w pełni świadomym działaniem, a nie reakcją na dotychczasowe występy tego chłopaka. Wierzymy, że w Wybrzeżu bardzo się rozwinie, bo będzie miał sporo okazji do startów. Takich żużlowców nie można od razu rzucać na głęboką wodę - podkreśla Cichoracki.

Zobacz także: Klub Tomasza Golloba już w tym roku włączy się do walki o awans do pierwszej ligi

W GKM-ie przekonują, że Zieliński od uzyskania licencji bardzo mocno poprawił swoją jazdę pod okiem Roberta Kościechy i Roberta Kempińskiego. - Jego postępy są widoczne. Z całą pewnością rozwinąłby się jeszcze mocniej, gdyby nie poważny upadek, który miał w zeszłym roku. Nasze zdanie na temat tego chłopaka się nie zmieniło. Jesteśmy cierpliwi i będziemy w niego inwestować - podsumowuje Cichoracki.

ZOBACZ WIDEO Wielki żużel znowu na Stadionie Śląskim!

Źródło artykułu: