PGE Ekstraliga. Adam Skórnicki zadrwił z Betard Sparty. "Musimy poćwiczyć starty na chorągiewkę"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Martin Vaculik
zdjęcie autora artykułu

- Często jeździ się tam na chorągiewkę, więc będziemy musieli przećwiczyć ten manewr - zażartował Adam Skórnicki, drwiąc z Betardu Sparty Wrocław, najbliższego rywala Stelmet Falubazu Zielona Góra.

Faktycznie w Memoriale Tomasza Jędrzejaka, z uwagi na awarię na Stadionie Olimpijskim, do maszyny startowej nie docierał prąd. Elektrycy przystąpili do naprawiania usterki, ale po upływie 30 minut problem nie został rozwiązany. To poskutkowało tym, że żużlowcy startowali na chorągiewkę.

- Zauważyliśmy, że często jeździ się tam na chorągiewkę, więc będziemy musieli przećwiczyć ten manewr - zażartował Adam Skórnicki przed meczem Betard Sparta Wrocław - Stelmet Falubaz Zielona Góra. Ten odbędzie się już w najbliższą niedzielę.

Zobacz także: Sparta - Falubaz: Zmiany w parach obu drużyn (składy)

- Jeśli popatrzy się na wyniki rywala, w Lesznie było całkiem nieźle, bo Sparta przegrała, a do tego biegowe zwycięstwa zanotował tylko Tai Woffinden. Niepokoi jednak końcówka, bo w ostatnich wyścigach wrocławianie pokazali, że są wyrównaną drużyną i nadrobili kilka punktów, nie przywożąc zerówek - stwierdził menedżer Stelmet Falubazu.

ZOBACZ WIDEO Norbert Kościuch: Lubię trudne tereny i wyzwania. Bardzo chciałem PGE Ekstraligi

We wspomnianym przez niego spotkaniu Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław (50:40, relacja TUTAJ) ekipa ze stolicy Dolnego Śląska faktycznie nie zaprezentowała się najlepiej. Z drugiej strony na swoim obiekcie zespół Dariusza Śledzia na pewno pokaże większą moc.

- Nie boimy się nikogo, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że Woffinden jest we Wrocławiu bardzo szybki, Janowski także bryluje na swoim stadionie. Na memoriale Tomasza Jędrzejaka wielu zawodników  z Wrocławia prezentowało zresztą niezłą szybkość, ale prawdziwy egzamin dopiero przed nimi - podkreślił Skórnicki.

Zobacz także: Stelmet Falubaz - Get Well: zielonogórzanie pokazali moc, a Niemiec z drugiej ligi postawił Dudka na nogi (relacja)

Pytanie też, w jakich warunkach atmosferycznych zostanie rozegrane niedzielne spotkanie we Wrocławiu. Skórnicki zauważył jednak, że dość niskie temperatury nie powinny zaskoczyć żadnego zawodnika.

- To na pewno będzie miało znaczenie, aczkolwiek w takich warunkach już trochę okrążeń przejeździliśmy. Ani jedna, ani druga drużyna, nie będzie miała większego znaku zapytania, jak ustawić motocykle. Bardziej będziemy mogli się skoncentrować na samej walce - zaznaczył Adam Skórnicki.

Źródło artykułu: