[tag=50154]
Nice Cup[/tag] to cykl, który rozpoczął swoją historię wraz z początkiem sponsoringu tytularnego pierwszej ligi przez firmę Nice. W pierwszych trzech edycjach zawodnicy rywalizowali w tradycyjnych turniejach indywidualnych na własnym sprzęcie. Zwycięzcami rywalizacji byli odpowiednio Adrian Gała (2014), Siergiej Łogaczow (2015) i Hubert Czerniawski (2016). W 2017 roku podjęto decyzję o diametralnej zmianie sprzętowej. Po podjęciu współpracy z firmą Promex z Rybnika - wieloletnim dystrybutorem silników Jawy, ściganie odbywało się na fabrycznych silnikach losowanych przez zawodników przed każdą rundą zawodów. W tej formule w krajowych zawodach w 2017 roku w cyklu triumfował Karol Żupiński. Rok później najlepszy w klasyfikacji generalnej okazał się Tomasz Orwat.
W sezonie 2019 rywalizacja dalej przebiegać będzie na standardowych silnikach (fabrycznych, bez tuningu), ale zmieniona została formuła rywalizacji. - W związku z wieloma zapytaniami z europejskich federacji oraz ze względu na rozbudowę w Polsce rozgrywek DMPJ chcemy spróbować rywalizacji w formule międzynarodowych zawodów parowych. Zaproszenie przyjęło sześć federacji - mówi Wojciech Jankowski, Business Development Manager w Nice Polska, organizator cyklu.
Zobacz także: PGE Ekstraliga: Artiom Łaguta w czwartek wraca na tor. Pojedzie w meczu ze Stelmet Falubazem
Na starcie zobaczymy reprezentacje Polski, Rosji, Łotwy, Ukrainy, Niemiec oraz Danii. Powołanie do polskiej drużyny otrzymali najlepsi zawodnicy cyklu z poprzedniego roku - Tomasz Orwat, Denis Zieliński i Michał Curzytek. W sezonie 2019 planowanych jest łącznie pięć imprez - przy okazji każdego turnieju, jeśli tylko pojawi się przynajmniej czterech zawodników chętnych do rywalizacji na motocyklach w klasie 250cc, istnieje możliwość rozegrania miniturnieju w tej klasie sprzętowej.
ZOBACZ WIDEO MRGARDEN GKM jednym z zespołów, który zaliczył falstart
- Żużel z założenia jest sportem elitarnym, a koszty uprawiania tej dyscypliny powodują, że na rywalizację mogą pozwolić sobie tylko nieliczni. Globalnie liczba licencji na świecie spada. Rywalizacja na standardowym sprzęcie, bez tuningu, może być odpowiedzią na ten problem. Dla nas nie ma znaczenia, kto jest producentem sprzętu. Ważne, aby warunki sprzętowe były porównywalne - zaznacza Jankowski. Zimą toczyły się rozmowy z producentem silników GTR, jednak ostatecznie nie był on obecnie w stanie dostarczyć na zawody 12 silników. W związku z tym podjęto decyzję o kontynuacji współpracy z czeskim producentem.
Terminarz Nice Cup 2V 2019:
18 kwietnia- Tarnów (Memoriał Władysława Pietrzaka)
14 maja - Łódź
13 czerwca - Grudziądz (zamiast Daugavpils)
22 lipca - Gdańsk
2 sierpnia - Rybnik
Najlepsi zawodnicy w tym roku będą otrzymywali od Nice vouchery na części do motocykli żużlowych oraz nagrody rzeczowe od sponsorów. Cykl wsparli w tym roku dodatkowo marka Fibaro - polski producent elementów smart home oraz niemiecki producent napędów do markiz i żaluzji - elero.
- Jesteśmy częścią grupy Nice, dlatego żużel wpisany jest w nasze DNA. Pochodzimy z Niemiec, a w tej edycji Nice Cup wystąpi także niemiecka reprezentacja - zauważa Marcin Krupnik, Chief Sales Manager marki elero w Polsce.
Zobacz także: Młodzieżowcy z Leszna wreszcie mają godnych rywali (ranking juniorów)
Dodatkowo uczestnicy poszczególnych rund będą mogli wygrać zestawy automatyki do bram wjazdowych z nowej linii siłowników NiceHome, które zostały wprowadzone do sieci sklepów Leroy Merlin w Polsce w minionym tygodniu. Firma Nice na każde zawody, oprócz silników, przekaże wszystkim zawodnikom bezpłatnie po jednej oponie DeliTire.
- Chcemy w jak największym stopniu wyrównać rywalizację sprzętową. Dzisiaj zdarzają się takie sytuację, że obok siebie pod taśmą stają zawodnicy, spośród których jeden posiada silnik od najlepszego tunera na świecie, drugi od klubowego mechanika, a trzeci wyjął sprzęt ze śmietnika. Nasza dyscyplina rozwija się, ale nie możemy myśleć tylko o rozwoju wąskiej elity, która zapłaci każde pieniądze, żeby być szybszym od konkurencji o jedną setną sekundy - zauważa Jankowski.
W drugiej części sezonu planowana jest jeszcze organizacja turniejów Nice Challenge, w podobnej formule, ale dla seniorów. Wiadomo, że jeden z turniejów odbędzie się w Polsce (w Tarnowie), a pozostałe za granicą. Pod koniec ubiegłego roku rozegrano pierwszy turniej z serii Nice Challenge. Na Motoarenie w Toruniu, na standardowych silnikach, triumfował Antonio Lindbaeck, przed Krzysztofem Buczkowskim i Krzysztofem Jabłońskim. Zawodnicy osiągali o ok. ćwierć sekundy wolniejsze czasy w poszczególnych biegach, ale różnica nie była zauważalna dla widzów na trybunach.
Tarnowska runda Nice Cup będzie jednocześnie memoriałem niezapomnianego działacza sportu żużlowego, Władysława Pietrzaka. Będzie to już ósma edycja memoriału, który odbywa się corocznie z inicjatywy Warszawskiego Towarzystwa Speedwaya od 2011 roku (historyczną pierwszą edycję wygrał Piotr Pawlicki, wtedy w barwach WTS-u Nice Warszawa). W poprzednim roku na torze w Grudziądzu najlepszy okazał się Patryk Zieliński, który w tym roku reprezentuje Wilki Krosno. Władysław Pietrzak jest jedną z nielicznych osób związanych ze sportem żużlowym, która brała czynny udział w Powstaniu Warszawskim.
Lista startowa - I runda Nice Cup 2019 - Memoriał Władysława Pietrzaka
Ukraina
1. Marko Lewiszyn
2. Witalij Kowal
Rosja
3. Jewgienij Sajdullin
4. Wiaczesław Monachow
Polska
5. Tomasz Orwat
6. Michał Curzytek
Niemcy
7. Celina Liebmann
8. Sindy Weber
Łotwa
9. Ernest Matjuszonok
10. Ricards Ansviesulis
Dania
11. Emil Poertner
12. Lasse Portner
R1. Przemysław Konieczny
w kadrze Niemiec dziewczyny ? brawo one