Premiership Supporters Cup: Musielak poprowadził swój zespół do zwycięstwa

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak

Poole Pirates uległo na własnym torze Swindon Robin (37:53). Goście byli lepiej przygotowani do niecodziennych warunków torowych, a "Rudziki" do zwycięstwa poprowadzili Tobiasz Musielak, Jason Doyle i Troy Batchelor.

To nie było wymarzone spotkanie dla kibiców Poole. Piraci nie potrafili dopasować się do swojego toru i mimo że byli uważani za faworytów to zanotowali porażkę. Na słabszą formę lokalnych zawodników z pewnością mogło wpłynąć to, że w piątkowe popołudnie tor na Wimborne Road był mocno przesuszony i to z pewnością zaskoczyło gospodarzy, którzy przegrywali większość startów. Natomiast wolniejsze wyjście spod taśmy w tym spotkaniu automatycznie oznaczała stratę punktów, ponieważ walki na dystansie było bardzo mało.

Zobacz także: Liga w obrazkach

Do trudnych warunków torowych idealnie dopasowali się goście. Trójka zawodników (Jason Doyle, Tobiasz Musielak i Troy Batchelor) zdobyła łącznie 41 punktów, co dało "Rudzikom" bardzo duży komfort. Liderzy praktycznie nie zawodzili i druga linia nie miała takiej presji na wynik. Szczególnie należy pochwalić Musielaka, który jako jedyny zawodnik w piątkowe popołudnie nie zaznał goryczy porażki i zdobył "płatny komplet". Ten wynik pokazuje, że Musielak już bardzo dobrze zaadoptował się do brytyjskich torów. Zdecydowanie słabiej wypadł drugi z Polaków - Dawid Lampart. Wychowanek rzeszowskiej Stali zdobył zaledwie dwa punkty, jednak należy przyznać, że jego dorobek mógłby być zdecydowanie wyższy gdyby nie pechowe dwa pierwsze biegi, w których tracił punktowane pozycje.

Zobacz także: Kontrowersje w Gorzowie

Po stronie gospodarzy jedynym zawodnikiem mogącym nawiązać walkę z gośćmi był Nicolai Klindt. Duńczyk zdobył 13 punktów w sześciu startach, jednak brakowało mu jakiegokolwiek wsparcia od kolegów z drużyny. Fani Poole z pewnością więcej spodziewali się po Jacku Holderze i Bradym Kurtzu, którzy łącznie zdobyli 11 punktów.
Punktacja:

Poole Pirates - 37 pkt.
9. Jack Holder - 6+1 (1*,2,2,1,0)
10. Richie Worrall - Z/Z
11. Nicolai Klindt - 13+1 (2,2,3,1*,2,3)
12. Josh Grajczonek - 4 (1,2,1,d,d)
13. Brady Kurtz - 5+1 (0,1*,3,w,1)
14. Nicolas Covatti - 4+2 (2,1*,1*,w,0)
15. Nikolaj Busk Jakobsen - 5+1 (2,1*,0,2)

Swindon Robins - 53 pkt.
1. Jason Doyle - 14 (3,3,3,3,2)
2. Dawid Lampart - 2+2 (d,u,1*,0,1*)
3. Troy Batchelor - 14 (3,3,2,3,3)
4. Adam Ellis - 5+1 (2*,1,1,1)
5. Tobiasz Musielak - 13+2 (3,3,3,2*,2*)
6. Dimitri Berge - 5 (3,0,2,0)
7. James Sarjeant - 0 (0,0,-)

Bieg po biegu:
1. Doyle, Jakobsen, Holder, Lampart (d) - 3:3 - (3:3)
2. Berge, Covatti, Jakobsen, Sarjeant - 3:3 - (6:6)
3. Musielak, Ellis, Grajczonek, Kurtz - 1:5 - (7:11)
4. Batchelor, Klindt, Covatti, Sarjeant - 3:3 - (10:14)
5. Doyle, Grajczonek, Kurtz, Lampart (u) - 3:3 - (13:17)
6. Batchelor, Holder, Covatti, Berge - 3:3 - (16:20)
7. Musielak, Klindt, Ellis, Covatti (w) - 2:4 - (18:24)
8. Klindt, Berge, Lampart, Jakobsen - 3:3 - (21:27)
9. Kurtz, Batchelor, Grajczonek, Berge - 4:2 - (25:29)
10. Musielak, Holder, Ellis, Covatti - 2:4 - (27:33)
11. Doyle, Jakobsen, Klindt, Lampart - 3:3 - (30:36)
12. Batchelor, Musielak, Holder, Grajczonek (d) - 1:5 - (31:41)
13. Doyle, Klindt, Ellis, Kurtz (w) - 2:4 - (33:45)
14. Klindt, Doyle, Lampart, Holder - 3:3 - (36:48)
15. Batchelor, Musielak, Kurtz, Grajczonek (d) - 1:5 - (37:53)

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #29 (cały odcinek): "Juras" wraca, poleje się krew

Komentarze (3)
Leszek Wojciechowski
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Anglia to inna bajka . Tofik ma doświadczenie . Dawida miernoty nikt tam nie będzie trzymał 
avatar
Maciek Adamek
19.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ogółem Lampart za 2 mecze to już będzie po 5 punktów robić. A to że pokonał Jacka oznacza że albo on już jest dobry albo jack taki słaby