Karol Żupiński zachwycony torem na PGE Narodowym. "Nawierzchnia spisała się wyśmienicie"
We wtorkowe popołudnie, polscy juniorzy testowali tor na PGE Narodowym. Turniej parowy wygrała para Igor Kopeć-Sobczyński - Karol Żupiński. Młodzieżowiec Zdunek Wybrzeża był zachwycony warunkami torowymi.
Gdańszczanin na co dzień nie ma okazji jeździć na torach tymczasowych. - Mogłem się przekonać, że nie jest to nic strasznego, jeśli jednorazowy tor jest dobrze przygotowany. Jazda na torze tymczasowym nie różni się od jazdy na stałym, zawsze wszystko zależy od twardości nawierzchni i geometrii owalu - ocenił 17-latek.
Artiom Łaguta zakochany w Grand Prix w Warszawie. Zobacz więcej!
- Moje wrażenia z jazdy na tak wielkim stadionie jak PGE Narodowym były fajne, nie mam szans ścigać się na tak pięknym stadionie. To krótki, techniczny tor i przy pełnych trybunach na pewno serce biłoby mi jeszcze mocniej. Ja się cieszę ze zwycięstwa ze świetnym tego dnia Igorem Kopciem-Sobczyńskim. To doświadczenie zaprocentuje w przyszłości - dodał Karol Żupiński.
ZOBACZ WIDEO Inżynier z F1 pracuje nad sprzęgłem dla Łaguty. Niedługo zacznie nad silnikiemZe względu na to że tor został ułożony na boisku piłkarskim, w Polsce trudno znaleźć podobny owal. - To prawda, raczej trudno z czymkolwiek go porównać. Nawierzchnia jest bardziej podobna do torów duńskich. Na pewno powołanie na takie zawody, jakie odjechaliśmy we wtorek jest czymś fajnym i bardzo bym chciał, żeby organizatorzy zaprosili mnie też za rok. Na pewno bym nie odmówił - stwierdził Żupiński.
Marek Cieślak nie jest optymistą przed startem Grand Prix. Zobacz więcej!
Tego typu turnieje dają młodzieży potężną motywację. - Chyba jak każdy żużlowiec, który ma ambicję chciałbym jeździć w cyklu Grand Prix w przyszłości. Każde zawody na tego typu torach to dla mnie dobre doświadczenie, które będzie pomocne na przyszłość - podsumował zawodnik.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>