Stainer Unia Kolejarz Rawicz w tym spotkaniu mogła skorzystać z ekstraligowych wzmocnień i wydawało się, że tak się stanie po tym jak Roman Jankowski zostawił lukę w awizowanym składzie. W sobotę jednak to Arkadiusz Pawlak wystąpił pod nr 12 i już wtedy było jasne, że będzie to stosunkowo łatwiejszy mecz dla gości.
Paradoksalnie to nie ten zawodnik był najsłabszym punktem gospodarzy. Zawiedli żużlowcy, którzy bardzo dobrze pojechali w Poznaniu (w poprzedniej kolejce), czyli Damian Baliński i Jaimon Lidsey. Najbardziej doświadczony zawodnik z Rawicza zdobył zaledwie 2 punkty. Australijczyk przywiózł co prawda 6 oczek (miał o trzy starty więcej niż Baliński), jednak po jednym z najlepszych zawodników 2. LŻ można było spodziewać się znacznie więcej.
Przeczytaj także: Wilki Krosno liczą na rehabilitację, problemy Polonii Piła
Natomiast w kolejnym już swoim występie dobrze spisał się Luke Becker. Młody Amerykanin był liderem rawiczan i na swoim koncie zgromadził 9 punktów. Docenić również należy wynik Szymona Szlauderbacha, który zdobył 6 oczek. Jednak zarówno młody Polak, jak i Amerykanin dawali gospodarzom impuls do walki i to właśnie dzięki ich postawie Unia Kolejarz przez długi czas pozostawała w kontakcie z PSŻ-em.
ZOBACZ WIDEO Zeszłoroczny sezon mógł uśpić Włókniarza. Czy należało mocniej powalczyć o Vaculika?[color=#1D2129]
[/color]
W ekipie Power Duck Ivestonu PSŻ Poznań po raz kolejny kluczowy okazał się wynik całej drużyny. W zespole ze stolicy Wielkopolski w sobotę praktycznie nie było żadnego słabego punktu i nawet jeżeli ktoś miał wpadkę w jednym biegu to natychmiast był zastępowany przez swojego kolegę z drużyny. Należy pochwalić trenera Tomasza Bajerskiego, który w miejsce słabo spisującego się Damiana Dróżdża postawił na Władimira Borodulina. Rosjanin w sobotnim meczu spisał się naprawdę przyzwoicie oraz co ważne, każdy bieg z jego udziałem był prawdziwym show dla kibiców. Wiele wskazuje na to, że dzięki temu występowi Borodulin może na dłużej zagościć w pierwszym składzie Skorpionów.
Przeczytaj także: ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz podjęła ryzyko, ale wciąż jest faworytem
Goście wyjeżdżają z Rawicza z trzema punktami meczowymi i przynajmniej na jeden dzień wskoczyli na pozycję lidera 2. LŻ. Natomiast Stainer Unia Kolejarz już praktycznie pożegnała się z jakimikolwiek marzeniami o fazie play-off.
Punktacja:
Stainer Unia Kolejarz Rawicz - 35 pkt.
9. Jaimon Lidsey - 6 (1,3,0,0,2)
10. Szymon Szlauderbach - 6+1 (0,2*,1,3,0)
11. Damian Baliński - 2+1 (0,1*,-,1)
12. Arkadiusz Pawlak - 8+1 (3,2,1*,1,1)
13. Luke Becker - 9+1 (3,w,2,2,2*,0)
14. Krzysztof Sadurski - 1 (0,1,-)
15. Kacper Pludra - 3+1 (2,0,1*,d)
Power Duck Iveston PSŻ Poznań - 55 pkt.
1. David Bellego - 12 (3,3,0,3,3)
2. Marcel Kajzer - 5+1 (2*,0,3,0)
3. Marcin Nowak - 10+2 (2,2*,2*,1,3)
4. Eduard Krcmar - 11+3 (1*,3,3,2*,2*)
5. Władimir Borodulin - 10 (2,1,3,3,1)
6. Marek Lutowicz - 5+1 (3,0,2*)
7. Michał Curzytek - 2+1 (1,1*,0)
Bieg po biegu:
1. (62,16) Bellego, Kajzer, Lidsey, Szlauderbach - 1:5 - (1:5)
2. (63,00) Lutowicz, Pludra, Curzytek, Sadurski - 2:4 - (3:9)
3. (61,65) Pawlak, Nowak, Krcmar, Baliński - 3:3 - (6:12)
4. (62,49) Becker, Borodulin, Curzytek, Pludra - 3:3 - (9:15)
5. (62,21) Bellego, Pawlak, Baliński, Kajzer - 3:3 - (12:18)
6. (63,21) Krcmar, Nowak, Sadurski, Becker (w) - 1:5 - (13:23)
7. (62,64) Lidsey, Szlauderbach, Borodulin, Lutowicz - 5:1 - (18:24)
8. (62,93) Kajzer, Becker, Pludra, Bellego - 3:3 - (21:27)
9. (62,87) Krcmar, Nowak, Szlauderbach, Lidsey - 1:5 - (22:32)
10. (62,86) Borodulin, Becker, Pawlak, Curzytek - 3:3 - (25:35)
11. (63,52) Szlauderbach, Becker, Nowak, Kajzer - 5:1 - (30:36)
12. (63,02) Bellego, Lutowicz, Baliński, Pludra (d) - 1:5 - (31:41)
13. (62,83) Borodulin, Krcmar, Pawlak, Lidsey - 1:5 - (32:46)
14. (63,48) Nowak, Lidsey, Borodulin, Szlauderbach - 2:4 - (34:50)
15. (62,77) Bellego, Krcmar, Pawlak, Becker - 1:5 - (35:55)
NCD: 61,65 - Arkadiusz Pawlak w 3. biegu
Sędzia: Michał Sasień