Żużel. PGE Ekstraliga: fatalny upadek w Grudziądzu. Motocykl poleciał w kierunku trybun

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski, Przemysław Pawlicki
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Krzysztof Buczkowski, Przemysław Pawlicki

Do fatalnego upadku doszło w meczu PGE Ekstraligi pomiędzy MRGARDEN GKM Grudziądz a Fogo Unią Leszno. W piątym wyścigu zderzyli się Emil Sajfutdinow i Krzysztof Buczkowski, a jeden z motocykli przekoziołkował przez bandę i poleciał w trybuny.

Początek meczu w Grudziądzu pokazał, że Krzysztof Buczkowski imponuje sporą prędkością na torze przy ul. Hallera. W piątym wyścigu swoją szansę na pokonanie zawodnika MRGARDEN GKM-u Grudziądz wyczuł jednak Emil Sajfutdinow. Rosjanin zaatakował rywala przy wejściu w drugi łuk, ale zahaczył przy tym o jego rękę.

Szarża Sajfutdinowa zakończyła się fatalnym upadkiem obu żużlowców, a jeden z motocykli trafił w dmuchaną bandę, po czym przekoziołkował w kierunku trybun. Na szczęście żadnemu z kibiców nic się nie stało.

Czytaj także: Fatalne sędziowanie w Krsko

- Sajfutdinow przyciął do małej, zrobił sobie długą prostą. Tyle że na torze w Grudziądzu są wąskie wejścia w łuk, trzeba w nich szybko zawracać - analizował wypadek Robert Wardzała w nSport+.

Obaj żużlowcy wrócili do parku maszyn o własnych siłach i są lekko poobijani, więc skończyło się na strachu. Sędzia Jerzy Najwer uznał Sajfutdinowa winnym spowodowania upadku i wykluczył go z powtórki feralnego wyścigu.

Czytaj także: Zmarzlik z piekła do nieba w ciągu jednej doby

ZOBACZ WIDEO Bartosz Smektała skupia się na zawodach młodzieżowych, ale o Grand Prix też powalczy

Komentarze (10)
avatar
sympatyk żu-żla
2.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oglądając mecz będąc obiektywny Emil nie słusznie był wykluczony z biegu Takie jest moje zdanie.Każdy może mieć inne.Leszno wywozi punkt z GKM .Zobaczymy jak będzie w rewanżu które się rozpoczn Czytaj całość
avatar
inczuczuna UL
2.06.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szarża była mocna, ale przyznam szczerze, że Buczek kładł się na Emila. Widać to szczególnie z tyłu. Cóż. . . 
siber
2.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Należała się czerwona kartka dla ruska . Po kilku szarżach w Czewie myśli ,że już mu wszystko wolno ! Swoją chamską jazdą doprowadzi do tragedii .Dla ochłody głowy - czerwień ,bo jeszcze Czytaj całość
avatar
davo
2.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Trzeba lodu pod kask włożyć...jak mawiają dziennikarze... to że jedna szarża w Częstochowie mu się udała,to nie znaczy że tak zawsze będzie... 
avatar
alfi
2.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Ten Rusek musi coś brać , bo po raz kolejny zupełnie wyłączył rozum .