Żużlowcy MRGARDEN GKM-u Grudziądz solidnie pracowali na piątkowym treningu. Najdłużej na torze jeździł Przemysław Pawlicki. Robert Kempiński ma nadzieję, że opady deszczu nie spłatają figla jego podopiecznym.
- Trochę obawiam się o pogodę. Będziemy do nocy siedzieć i przygotowywać tor. Musi być gotowy na opady. W sobotę przyjeżdża komisarz. Zrobimy wszystko, aby deszcz nam nie przeszkodził - powiedział trener grudziądzan w rozmowie z WP SportoweFakty.
Zobacz także: PGE Ekstraliga. Krakowiak skrzywdzony przez zachowanie rywala. Afery jednak nie robi
Faworytem niedzielnego spotkania będą miejscowi, ale należy pamiętać, że derby rządzą się swoimi prawami i łatwo o niespodziankę. W Grudziądzu nikt nie zamierza lekceważyć niżej notowanego rywala. - Pamiętajmy, że Toruń nie jest już taki słaby. Na początku sezonu wyraźnie im nie szło, ale teraz spisują się lepiej. Chcemy wygrać ten mecz i pracujemy bardzo solidnie. Liczymy na wysokie zwycięstwo. Naszym celem jest zdobycie w dwumeczu punktu bonusowego. Może okazać się on ważny na koniec rundy zasadniczej - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Żużlowiec Falubazu przeszedł żużlowe piekło. Pojawił się strach przed jazdą
Get Well odżył po rozstaniu Jackiem Frątczakiem. Drużyna z Grodu Kopernika odniosła domowe zwycięstwo z truly.work Stalą Gorzów i przybliżyła się do utrzymania w . Torunianie na wyjazdach też nie są chłopcem do bicia. Najpierw nawiązali walkę w Lublinie, a ostatnio wyrwali gorzowianom nawet "oczko" bonusowe. - Widać, że u nich jest coraz lepiej. Zdobyli bonus w Gorzowie, ale każdy mecz zawsze jest inny - stwierdził 46-letni szkoleniowiec.
Zobacz także: Adrian Cyfer: Myślałem, że rywalizacja o miejsce w składzie będzie się rozstrzygać w ferworze walki (wywiad)
Grudziądzanie mają równiejszych i mocniejszych seniorów. Na pozycjach młodzieżowych także jest znaczna przewaga żółto-niebieskich. Na treningach obudził się Kamil Wieczorek. - Dobrze jeździł na treningu, ale musi to powtórzyć w spotkaniu ligowym. Na treningi przychodzi garstka ludzi, a na mecz około 7000. Wtedy jest presja i łatwo o pomyłkę. Musi się przełamać i pozbyć się nerwów. Widać, że ostatnio spisuje się lepiej. W zawodach parowych zdobył przecież komplet punktów. Stać go na dobre wyniki - zakończył Kempiński.