Żużel. Wpadka Marka Lutowicza nie oznacza, że to koniec kontroli. Będą pobierane próbki paliwa z baku?
Rywalizacja w PGE Ekstralidze wkracza w decydującą fazę. Wiele wskazuje na to, że będzie się ona rozgrywać nie tylko na torze, ale i w parku maszyn. Krążą pogłoski o możliwych kontrolach z badaniem paliwa z baku włącznie.
Informację o możliwej kontroli można potraktować o tyle poważnie, że przecież Demski w wywiadzie, jakiego nam udzielił kilka dni temu, powiedział wyraźnie (rozmowę przeczytasz TUTAJ), że o ile sprawdzanie paliwa jest obowiązkowe w fazie play-off, o tyle teraz będzie ono przeprowadzane na jednym ze spotkań każdej kolejki. Ma to związek z coraz liczniejszymi pogłoskami o powszechnym stosowaniu dopingu technologicznego u zawodników. Do ostatniej niedzieli można było uznać to za czcze gadanie, ale właśnie w miniony weekend znaleziono nieregulaminowy gaźnik u juniora Power Duck Iveston PSŻ Poznań Marka Lutowicza.
Czytaj także: Cegielski mówi, że żużel jest wolny od dopingu na wielką skalę
Swoją drogą, to aż się prosi o kontrolę na meczu Get Well Toruń - Speed Car Motor Lublin. W końcu to jest spotkanie o być albo nie być jednej z tych drużyn w PGE Ekstralidze. Dobrze by było przeciąć wszelkie spekulacje dotyczące sprzętu używanego przez zawodników i paliwa, które będą oni lali do baku taką szczegółową kontrolą. Chodzi o to, żeby przegrany nie mógł po zakończeniu meczu kolportować plotek, że przegrał, bo rywal oszukiwał.
Jest jeszcze jeden argument za przeprowadzeniem kontroli w Toruniu. Przecież to od startującego w Motorze Grigorija Łaguty zaczął się temat technologicznego dopingu. Po tym, jak w meczu lublinian we Wrocławiu pojawił się ogień na silniku Łaguty, tak Demski, jak i tuner Jacek Filip zwrócili uwagę, że metanol nie daje takiego płomienia. Oczywiście to nie znaczy, że żużlowiec oszukiwał, ale warto by, dla świętego spokoju, sprawdzić paliwo Łaguty. Tak, żeby Get Well nie mógł w razie wpadki snuć spekulacji, że przecież mógł spaść przez dolanie nitro do metanolu.
ZOBACZ WIDEO: Zawodnik Falubazu panicznie bał się toru w Grudziądzu. Teraz wyjaśnia dlaczegoKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>