Żużel. Falubaz - Unia: "Mecz na żyletki to mało powiedziane" (komentarze)

poziomie ekstraklasy, a okolo dwa kontrakty seniorskie. Tak to rzeczywiscie ma sie do rzeczy. Instytucja juniora zbyt wiele zabiera od wyniku druzyny. Nalezaloby sie zastanowic nad odpowiednim regulujacym mechanizmem. Ktos powie, ok, ale juniorzy swiez narybek musi byc?! Ale przeraszam czy w najlepszej klasie? Czy mlodzież, nie zarzucajac nic takiemu zawodnikowi ktory stawia pierwsze kroki jak np. Nizgorski, nie przydalaby sie ostoja do spokojnej nie gwaltownej pracy, typu Kolejarz Rawicz? Ci co rozumieja, o co chodzi poczuja klimat, ten kto nie skuma nie skuma. Unia Leszno to jest TWÓR kompletny, z nowoczesnym horyzontem, z koncepcja "szkoły" i tworzenia nowego pogladu. Tak to powinno wygladac, i wierze ze nic Leszczynian nie zatrzyma, bo są obecnie ekipa zaslugujaco na miano, najlepszej ekipy w calej historii ligi Polskiej. Caly pomysl, to jest tworcze myslenie, poparte praca, oraz pieniedzmi, ktore zostaly tak wydane jak byc powinno, czyli z wielka dbaloscia, i umiejetnoscia. Jestem pod wrazeniem, nikt wczesniej nie stworzyl takiej maszyny, ktora ma zuzlowy sens i teraz i na przyszlosc. Dodam wracajac do isntytucji juniora, spoko, fajnie, tylko ze my sie glaszczemy juniorami, w innych ligach bylo i jest przyzwolenie na cos zupelnie innego, i my oprocz Tomka Golloba, nie doczekalismy sie MS, bo? Bo w niby naszej najlepszej lidze, dajemy juniorom, juniorskie zestawienie, czyli tym lepszym, dajemy trening, przed prawdziwym sciganiem. Wierze ze chlopaki wymienieni przeze mnie czyli Kubera,Smektala czy Drabik, beda w przyszlosci jezdzcami pogranicza Golloba czy Zmarzlika, tylko Ci panowie dwaj ostatni, to ewenementy. Ale zawsze mozna zostac, Loramem, czy Havelockiem. Taki Lambert, najezdzi sie z tylko seniorką, i bedzie to zaloze sie procentowac w przyszlosci. On nie ma w lidze handicapu juniorskiego. Owszem kiedys byla taka opcja i co? Byl Batchelor, Woffinden, Lindgren Młodszy, Bridger, Ward, Hefenbrock, Sajfutdinow, Kennett i kilku innych. Wiec to nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistosci. Czesto mlodosc ma swoje sciezki i popelnia sie w niej najwiecej bledow. Im trudniej na poczatku, tym lepiej pozniej. Wielu sobie nei radzi i przepada, przez ten komfort. Ci ktorym albo dokopalo cos z boku, albo sport to ich jedyna opcja zyciowa, daja z siebie maxa i to wyciagaja. Junior owszem, ale powinna ta opcja miec albo dodatkowa nakladke, progu ksm, lub innego systemu u-19,np, jesli chcemy sie szczycic szkoleniem na "sile". Juniorow perspektywicznych nowych jest strasznie malo, Bartkowiak i co tam dalej Miskowiak, Cierniak. I to szczerze, aby, takich 3-4 sie pojawialo co roku, byloby swietnie w obecnych czasach. Wg mnie, i tak wladze nie unikna zmiany pozycji juniorskiej, na dodatkowego albo seniora albo co tam sobie chca dodac. Tak to widze. Klby powinny szukac, biednych dzieciakow, ktore chca sie bawic w sport, takim byloby najlatwiej startowac, o cos, w zyciu.

Madsen,Doyle,Sajfutdinov to zawsze robią ponad 10 pkt. Jak obstawiać zawodników Falubazu np Vacula i Dudka weź bądź tu mądry czy zrobią więcej jak 10 pkt czy mniej a przecież to są uznane nazwiska w EL i swoje powinni jechać.Więcej u buka na ilość punktów w meczu zawodników Falubazu nie gram ! to jest nie do obczajenia ;)