Żużel. Legenda Stali pyta, po co nam igrzyska. Regulamin SoN do zmiany. I to jak najszybciej

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski, Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Maciej Janowski, Patryk Dudek

Bogusław Nowak krytykuje ideę Speedway of Nations. - Ostatnio za wszelką cenę chcemy robić igrzyska dla ludzi, a zapominamy o tym, co w sporcie najważniejsze, czyli wyłanianiu tych najlepszych - komentuje legenda Stali Gorzów.

Finały Speedway of Nations odbędą się w piątek i sobotę w rosyjskim Togliatii. Polskę reprezentować będą Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski i Maksym Drabik. Bogusław Nowak twierdzi, że trener Marek Cieślak nie mógł wybrać lepszych zawodników. - Trener kadry powinien kierować się aktualna formą zawodników. Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik jadą na wysokim poziomie, więc ten wybór raczej nie budzi wątpliwości. Postąpiłbym tak samo jak Marek Cieślak - komentuje legenda Stali Gorzów.
W regulaminie SoN mamy kilka zmian, ale rywalizacja nadal będzie toczyć się przez dwa dni, a o złotym medalu zdecyduje jeden wyścig. Takie rozwiązanie cały czas budzi wiele kontrowersji.

- Wiecznie szuka się rozwiązań, które mają podnieść atrakcyjność widowisk. Nie wiem, czy to właściwy i dobrze przemyślany kierunek. Po ostatnim finale IMP naszła mnie taka refleksja, że bardzo chcemy robić igrzyska i wyłaniać zwycięzcę na podstawie jednego biegu. Jeśli tak ma być, to moim zdaniem należy zorganizować minimum trzy turnieje, żeby wyeliminować przypadek. To samo jest w Speedway of Nations. Żużlowcy będą walczyć na całego dwa dni, a na końcu zdecyduje jeden bieg - przekonuje Nowak.
Zobacz także: Polacy utknęli w Moskwie. Znamy szczegóły problemów kadry

Legenda Stali ma nadzieję, że finał Speedway of Nations w takiej formule odbędzie się ostatni raz. Jego zdaniem za rok potrzebne są zmiany. - Igrzyska może i są świetne dla kibica, ale na pewno nie gwarantują wyłonienia najlepszej drużyny czy zawodnika. A to powinna być istota sportu. Te dyskusje będą wracać i moim zdaniem słusznie. Chciałbym, żeby po tegorocznym finale Speedway of Nations zostały wyciągnięte trafne wnioski. Sportowa i sprawiedliwa rywalizacja powinna być ważniejsza niż igrzyska, w których w dużej mierze decyduje szczęście - podkreśla.

Jeśli chodzi o zmiany w regulaminie, to Nowak widzi w zasadzie tylko jeden pozytyw. Chodzi o zasady rozgrywania wyścigu finałowego. Jeśli padnie w nim remis, to żużlowcy pojadą bieg dodatkowy. Wystartuje w nim po jednym zawodniku. - Takie rozwiązanie będzie sprawiedliwsze. Jeśli chodzi o cały regulamin Speedway of Nations, to chyba jedyny sensowny ruch - podsumowuje.
Zobacz także: Finały SON w Togilatti: Polska może skończyć nawet bez medalu. To będzie istna loteria

 
Przypomnijmy, że finały Speedway of Nations odbędą się w sobotę i niedzielę w Togliatti. Początek jednego i drugiego turnieju został zaplanowany na 17:00.

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek nie liczy na występ podczas Speedway of Nations. "To by oznaczało, że komuś z kolegów przytrafiła się kontuzja"

Komentarze (19)
avatar
RECON_1
23.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro nasi mienia się mianem najlepszych itp to bezpro lemu powinni sobie nawet w takich okolicznościach radzić, chyba że to "najlepsi" to zwykle dmuchane balonik... 
avatar
yes
19.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ktoś unika wymienienia Bogusia w tytule? 
avatar
ADASOS2
19.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Funkcjonuje taka tabela biegów dla 5 drużyn i składów 3 1. Może to byłoby jakimś kompromisem i sposobem aby wrócić do DPŚ. 
avatar
Dux
19.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
SWC przed kombinacjami było świętem żużla a to co teraz jest to nawet szkoda komentować.
Sporo turniejów żużlowych jest stworzonych na siłę i SON się do nich zalicza.
Popatrzeć można ale emocje
Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
19.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Boguś mas słuszność w temacie ,Zdrowia życzę.