Podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej ogłoszono, że rezygnację z pełnienia funkcji prezesa Kolejarza Opole złożył Grzegorz Sawicki. Co było powodem takiej decyzji?
- Rezygnacja związana jest z moim startem w wyborach parlamentarnych. Wychodzę z założenia, że sport nie powinien mieć żadnych barw politycznych. Kampania rządzi się swoimi prawami, toczą się różne dyskusje. Nie chciałbym być posądzony o to, że wykorzystuje klub i wizerunek klubu do swojej działalności politycznej, którą prowadzę - mówił Grzegorz Sawicki.
Zobacz także: Żużel. Jest decyzja ws. startu Martina Smolinskiego w Stelmet Falubazie Zielona Góra
- Moja rezygnacja jest złożona do października, na czas kampanii wyborczej.
Później czeka nas walne zgromadzenie, na którym członkowie stowarzyszenia zdecydują, czy powierzą mi funkcję prezesa na następną kadencję. Póki co, wyłączam się z działalności klubu i nie będę aktywny. To nie jest odejście na zawsze, tylko czasowe, dla czystości sprawy. Nie chciałbym wikłać klub w żadne rozgrywki polityczne, a wiem, że być może takie sytuacje mogłyby mieć miejsce - dodawał.
Zobacz także: Żużel. Leon Madsen myśli o polskim obywatelstwie. Dobre wyniki zagwarantowały mu rekordowy kontrakt
Grzegorz Sawicki stery w klubie przejął pod koniec 2016 roku. Prezesem był przez trzy pełne sezony. Celem postawionym przed rozpoczęciem tegorocznych rozgrywek był awans do wyższej klasy rozgrywek, którego nie udało się jednak zrealizować. Na czas wyborów, obowiązki Sawickiego przejmie dotychczasowy wiceprezes klubu - Zygmunt Dziemba.
ZOBACZ WIDEO Jamróg czeka na decyzję Sparty. Drabika się nie boi