Żużel. Fakty i liczby. Trzeci komplet bonusów Fogo Unii Leszno. Zapracowany Zmarzlik

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Fakty i liczby po 14. rundzie PGE Ekstraligi. Fogo Unia Leszno po raz trzeci, a drugi z rzędu zakończyła fazę zasadniczą z kompletem bonusów. Bartosz Zmarzlik był najbardziej zapracowany. W tym sezonie na torze pojawiło się już 70 zawodników.

[b]

[/b]Statystyczna pigułka po czternastej rundzie PGE Ekstraligi.

***

3 - po raz trzeci Fogo Unia Leszno zgarnęła w podstawowej fazie sezonu komplet punktów bonusowych za lepszy bilans w dwumeczu (przyznawane są od 2005 roku). Poprzednio w sezonach 2010 i 2018. W obu przypadkach kończyło się potem złotym medalem.

8 - tyle klubów po rundzie zasadniczej (czyli wszystkie) ma swojego przedstawiciela w TOP10 klasyfikacji indywidualnej ustalanej na podstawie średniej biegowej. Fogo Unia wybija się ponad wszystkich, mając w tym gronie trzech swoich reprezentantów.

ZOBACZ WIDEO Jamróg czeka na decyzję Sparty. Drabika się nie boi

11 - tyle razy beniaminek PGE Ekstraligi od momentu jej powstania w 2000 roku utrzymywał się, zajmując na koniec bezpieczne miejsca. Ten ostatni, Speed Car Motor Lublin zakończył tegoroczne zmagania na 6. miejscu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Deklaracja Fredrika Lindgrena. Szwed na trzy lata we Włókniarzu Częstochowa!

13 - tyle biegów indywidualnie wygrali zawodnicy z Leszna w niedzielę we Wrocławiu. Gospodarzy tylko 2 - za sprawą Maksyma Drabika i Taia Woffindena.

20 - tyle zwycięstw w ligowych potyczkach w historii nad rywalem z Lublina ma MRGARDEN GKM Grudziądz. W ostatniej kolejce pokonał Koziołki po raz 16. u siebie.

32 - tyle punktów zebrała w tabeli Fogo Unia. Wyrównała tym samym wynik Unii Tarnów z 2014 roku, która także wygrała 12 potyczek, raz zremisowała i raz przegrała, zgarniając 7 bonusów.

40 - tyle wyścigów 1:5 przegrał w tym sezonie Get Well Toruń. To najwyższy wynik w PGE Ekstralidze. Co więcej, Anioły przynajmniej raz podwójnie przegrali we wszystkich 14 meczach.

44 - tyle sezonów spędzili torunianie na najwyższym szczeblu ligowym w Polsce. Byli jedynymi w kraju, którzy nigdy nie zaznali goryczy spadku. Tym samym w 2020 roku z powrotem po 45 latach wystąpią na zapleczu elity.

50 - tyle ligowych spotkań w karierze uzbierał Igor Kopeć-Sobczyński.

70 - tylu zawodników w podstawowej części sezonu przynajmniej raz wyjechało na tor. Najrzadziej, tj. 2 razy Alan Szczotka.

78 - tyle wyścigów zanotował w fazie zasadniczej Bartosz Zmarzlik. Lider truly.work Stali Gorzów na tym etapie sezonu był najbardziej zapracowanym żużlowcem w lidze.

98 - tyle meczów PGE Ekstraligi odbyło się w latach 2009-2019 na Motoarenie im. Mariana Rosego w Toruniu. Dodatkowo miało na niej miejsce jedno barażowe - w sezonie 2017. Ligowa setka pęknie więc w Nice 1. Lidze Żużlowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Andreas Jonsson zakończył żużlową karierę

267 - w tylu meczach na ekstraligowych torach wziął udział Andreas Jonsson (oprócz tego 10 razy był wpisany w program jako zastępstwo zawodnika). Spędził na nich 18 sezonów. Szwed ogłosił we wtorek zakończenie wspaniałej kariery.

500 - czwarty bieg w ostatnim spotkaniu był dla Szymona Woźniaka pięćsetnym w najwyższej lidze w Polsce. Złoty medalista IMP 2017 zdobył w nich 631 punktów.

1400 - barierę tylu zdobytych punktów w karierze w polskiej elicie przekroczył Leon Madsen. Duńczyk zdobył ich jak na razie 1401.

Komentarze (2)
avatar
Sebol
29.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Warto było dopisać, że druga trójka była nie wywalczona na torze a wynikająca z defektu Pawlickiego na pewnym prowadzeniu. To tym bardziej pokazuje siłę Leszna.