Żużel. Martin Vaculik: Na nas nie ma presji. Ona jest na Sparcie

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Martin Vaculik

- Na nas nie ma presji. Ona jest na Sparcie - podkreśla Martin Vaculik przed pierwszym meczem półfinałowym PGE Ekstraligi między Stelmet Falubazem Zielona Góra z Betard Spartą Wrocław.

[tag=859]

Betard Sparta Wrocław[/tag] przystępuje do decydującej fazy sezonu z drugiej, a Stelmet Falubaz Zielona Góra z trzeciej pozycji. Faworytem półfinału powinni być zatem wrocławianie, zwłaszcza, że zielonogórzanie w play-off będą musieli radzić sobie bez Nickiego Pedersena.

- Nicki miał pecha. Musimy zrobić wszystko, by jak najlepiej wyjść z tej sytuacji. Postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, by dołożyć cenne punkty na korzyść wyniku naszej drużyny - zaznacza Martin Vaculik.

Absencja trzykrotnego mistrza świata jeszcze mocniej zwiększa szanse Betard Sparty na awans do finału PGE Ekstraligi. Zwłaszcza, że dyspozycja zastępującego Pedersena Martina Smolinskiego to niewiadoma.

ZOBACZ WIDEO Piotr Świderski: Trudno szukać drużyny, która może przeszkodzić Unii. Ona dominuje na torach rywali z play-offów

- Wydaje mi się, że Martin Smolinski jest w miarę w dobrej formie. Widziałem go ostatnio na GP Challenge w Gorican, gdzie jechał świetne zawody. Jeśli będzie miał swój dzień, to na pewno postara się dołożyć sporo punktów - stwierdza Słowak.

- Na nas nie ma presji. To na Sparcie jest presja. Wrocławianie muszą, a my możemy i chcemy. Mamy taki komfort, że jest w nas więcej psychicznego luzu. Zrobimy wszystko, by wygrać i to jak największą różnicą - podkreśla Vaculik.

Mecz Stelmet Falubaz - Betard Sparta w niedzielę o 19:00. Relacja LIVE na WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Żużel. Stelmet Falubaz - Betard Sparta: Koniec zabawy w kamuflaże. Zielonogórzanie muszą zastąpić Pedersena (zapowiedź)
Żużel. Oni walczą o złoto. Falubaz w tarapatach. Na liczniku minus 10. Powiedz im Nicki, jak mają żyć

Komentarze (11)
avatar
Goldi
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byc w top4 to juz presja, walka o medale. 
dalavega
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już teraz wiadomo dlaczego Falubaz wziął z Vaculem Dzika!Ktoś tą ci*pe musial równowazyć!Presja na Wrocku a on sie pewnie pierwszy ze*ra! 
avatar
Eda Unia
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Martin prawda jest taka ze Unia ,Falubaz, Sparta, Włókniarz wszyscy jada o medal ten najwazniejszy zloty ,wiec nie opowiadaj głupot. Kto go zdobędzie czas pokaże. Ja licze na moją Unie:) 
avatar
sympatyk żu-żla
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubaz stracił Nicka po wariackiej jeździe Torunia.Choć jadą w 1 L za pewno godnie będą przywitani w tej lidze,Falubaz ma lepszy skład jak przed rokiem .Dostać się do ,,PO,, już jest sukcesem. Czytaj całość
avatar
Artt
31.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Martin chyba nie pytał prezesa co będzie, jak Falubaz nie będzie w finale...