Żużel. IMŚJ w Guestrow: Gdzie dwóch chce się bić, tam... trzech innych chce skorzystać (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Gleb Czugunow, który za rok może pojechać na pozycji juniora.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Gleb Czugunow, który za rok może pojechać na pozycji juniora.

Tegoroczne Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów to już nie tylko bój Maksyma Drabika z Bartoszem Smektałą. Do grona kandydatów do zdobycia złotego medalu dołączyła aż trójka zawodników. W sobotę w Guestrow druga odsłona rywalizacji.

Dwie poprzednie edycje Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów podporządkowali sobie Maksym Drabik i Bartosz Smektała. W 2017 roku pierwszy zdetronizował Maxa Fricke'a i sięgnął po złoty medal, z kolei drugi zdobył srebro. W kolejnym sezonie to ten drugi zdołał odrobić z nawiązką stratę w ostatnim finale do tego pierwszego, czym wyrównał osiągniecie kolegi. Teraz Drabik i Smektała znów mieli rozdawać karty, lecz już pierwszy finał pokazał, że tym razem rywalizacja o koronę może liczyć nawet pięciu zawodników.

CZYTAJ WIĘCEJ: TAURON SEC. Maksym Drabik z dziką kartą w Chorzowie

W czerwcu w Lublinie najlepszy okazał się bowiem Gleb Czugunow, który wraz z Dominikiem Kuberą zdobył też najwięcej punktów (klasyfikacja przejściowa u dołu). Rosjanin i Polak są w sztosie, bo w ostatnich dniach notowali same udane występy na różnych polach. Czugunow błysnął w rewanżowym spotkaniu półfinału PGE Ekstraligi, okazał się bohaterem Eskilstuna Smederny także w rewanżu starcia półfinałowego Elitserien. Kubera w niedzielę zanotował niezły start w polskiej lidze, a w czwartek w Grudziądzu sięgnął po Srebrny Kask.

Oprócz wspomnianej czwórki zapominać nie można także o kolejnym kandydacie - Robercie Lambercie. Tak jak i Drabik oraz Smektała ściga się już ostatni sezon w kategorii młodzieżowej i zamierza zakończyć go ze złotym krążkiem na szyi, pierwszym dla Brytyjczyków od czasu triumfu śp. Lee Richardsona w 1999 roku w Vojens. Lambert w Lublinie ukończył rywalizację na trzeciej pozycji, tracąc trzy punkty do Czugunowa i Kubery. W Guestrow będzie bardzo groźny, tym bardziej że Niemcy to jego "druga ojczyzna". W lipcu miał okazję do jazdy na tamtejszym torze w TAURON SEC. Był dopiero trzynasty, lecz przed rokiem wygrał tam cały turniej.

ZOBACZ WIDEO Piękna walka Hampela z Madsenem i pokaz jazdy parą Woffindena z Czugunowem. Zobacz kronikę PGE Ekstraligi

W czołówce widnieje też nazwisko kolejnego Polaka. Wiktor Lampart ma udany sezon, niedawno wygrał Indywidualne Mistrzostwa Europy Juniorów i stać go na wiele, nawet w tak doborowym towarzystwie. Wydaje się jednak, że czas na sukcesy w IMŚJ dopiero nadejdzie. Niemniej, jeśli Lampart w sobotę znów znajdzie się w czołówce, nie będzie to żadną niespodzianką. Jeśli ktoś mógłby być "czarnym koniem" to nie tylko Czugunow, ale właśnie Polak.

W Guestrow swoje wyniki z pewnością zamierzają poprawić reprezentanci Danii. Zawód, jaki sprawili w Lublinie, na pewno był zaskoczeniem, nawet pomimo silnej konkurencji. Notowania chciałby też poprawić piąty z Polaków, Rafał Karczmarz.

CZYTAJ WIĘCEJ: IMŚJ. Przełomu u Duńczyków nadal nie ma

Początek ścigania na specyficznym, bardzo krótkim owalu (298 metrów) ze start-metą usytuowaną tuż po wyjściu z drugiego łuku, w sobotę od godziny 18:35. Transmisję przeprowadzi stacja Eurosport. Dziką kartę na te zawody otrzymał Michael Haertel.

Lista startowa:

1. Dominik Kubera #415 (Polska)
2. Gleb Czugunow #117 (Rosja)
3. Jonas Jeppesen #2 (Dania)
4. Wiktor Lampart #47 (Polska)
5. Michael Haertel #16 (Niemcy)
6. Patrick Hansen #124 (Dania)
7. Bartosz Smektała #115 (Polska)
8. Tim Soerensen #4 (Dania)
9. Jaimon Lidsey #27 (Australia)
10. Jan Kvech #201 (Czechy)
11. Maksym Drabik #133 (Polska)
12. Robert Lambert #505 (Wielka Brytania)
13. Rafał Karczmarz #99 (Polska)
14. Dominik Moeser #256 (Niemcy)
15. Frederik Jakobsen #41 (Dania)
16. Nick Skorja #98 (Słowenia)

17. Lukas Baumann #17 (Niemcy)
18. Leon Arnheim #18 (Niemcy)

Początek zawodów: godz. 18:35
Sędzia: Piotr Lis (Polska)

MZawodnikKrajPkt
1. Wiktor Przyjemski #505 Polska 20
2. Bartosz Bańbor #137 Polska 18
3. Sebastian Szostak #355 Polska 16
4. Philip Hellstroem-Baengs #243 Szwecja 14
5. Mikkel Andersen #97 Dania 12
6. Mathias Pollestad #999 Norwegia 11
7. Nazar Parnicki #785 Ukraina 10
8. William Drejer #545 Dania 9
9. Leon Flint #22 Wielka Brytania 8
10. Francis Gusts #144 Łotwa 7
11. Jakub Krawczyk #110 Polska 6
12. Villads Nagel #108 Dania 5
13. Jesper Knudsen #117 Dania 4
14. Bastian Pedersen #388 Dania 3
15. Anton Jansson #16 Szwecja 2
16. Casper Henriksson #43 Szwecja 1
Komentarze (5)
avatar
ThreeEyedRaven
16.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wawi L
14.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Walka będzie pomiędzy pierwszą szóstką. Ale największe szanse mają Kubera, Drabik i Czugunow. 
avatar
brak_zawodnika
14.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Drabik nie jedzie, znowu ma sraczkę. 
avatar
Goldi
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lambert, Kubera, Drabik 
avatar
yes
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wczoraj Czugunow zajął 6. w IM Rosji. Wygrał jeden bieg.