Żużel. Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Oby Unia nie jechała sześcioma seniorami. Potwornie słaby Falubaz (felieton)

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej, Emil Sajfutdinow.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej, Emil Sajfutdinow.

Fogo Unia Leszno jest faworytem do zdobycia tytułu, a w klubie mają zostać wszyscy zawodnicy. Jeśli klub będzie startować szóstką seniorów w sezonie 2020, to będę zaskoczony. Żałośnie w ostatnich tygodniach jedzie za to Stelmet Falubaz Zielona Góra.

Wiele wskazuje na to, że w niedzielę Fogo Unia Leszno zdobędzie po raz trzeci tytuł mistrza Polski i ogłosi później pozostanie wszystkich zawodników w swojej kadrze na kolejny sezon. Nie jestem tym zaskoczony, bo gdzie ci żużlowcy mieliby lepiej?

Większe zdziwienie na mojej twarzy pojawiłoby się, gdyby ktoś chciał z Fogo Unii odejść i poszukać sobie nowego pracodawcy. Przecież sytuacja w tym klubie jest bardzo dobra, zawodnicy mają spokój, są rozliczani na czas. Wyniki "Byków" świadczą też o tym, że działacze nie muszą się rozglądać za posiłkami z zewnątrz.

Czytaj także: Prezydent Rybnika popracuje w warsztacie PGG ROW-u

Słyszę jednak głosy, że w Fogo Unii mają zostać Brady Kurtz czy Jarosław Hampel, a to oznacza jazdę sześcioma seniorami. Być może któryś z nich pójdzie wiosną na wypożyczenie. To mi się mniej podoba, bo wydaje mi się, że leszczynianie mają w swojej kadrze takich zawodników, że każdy z nich powinien mieć pewne starty. Do tej pory Fogo Unia opierała się koncepcji jazdy w ósemkę i mimo wszystko mam nadzieję, że tak będzie nadal.

ZOBACZ WIDEO Chińczycy chcieli aresztować Buczkowskiego. Za brak wizy

Chciałbym też napisać słowo o Dominiku Kuberze, bo on ostatnimi występami pokazał, że godnie zastąpi Bartosza Smektałę na pozycji juniora. Wygrał Srebrny Kask, w finale PGE Ekstraligi zdobył więcej punktów od starszego kolegi, jest liderem mistrzostw świata juniorów.

Pozycja juniorska w innych klubach nie wygląda rewelacyjnie, a Kubera jest gwarantem punktów. Niestety, ale poziom młodzieżowców leci na łeb na szyję. Dlatego dla mnie Kubera w sezonie 2020 będzie 100 proc. kandydatem do wygranych w biegach juniorskich.

Czytaj także: Sławomir Peszko pod wrażeniem Leona Madsena

Muszę też poświęcić słowo meczowi o brąz, bo stawiałem na forBET Włókniarz Częstochowa w konfrontacji ze Stelmet Falubazem Zielona Góra i się nie pomyliłem. To było starcie menedżerów - Marka Cieślaka z Adamem Skórnickim i ten pierwszy pokonał rywala doświadczeniem. Cieślak to twardy gracz, już nieraz widzieliśmy jego zagrywki.

Nie sądziłem jednak, że forBET Włókniarz wygra tak wysoko. Zielonogórzanie tym meczem potwierdzili jedno. W końcówce sezonu są potwornie słabi. W Częstochowie każdy zawodnik jechał żałośnie i nie boję się tego napisać. Dla mnie to spory zawód i losy medalu wydają się być już rozstrzygnięte.

Jan Krzystyniak

Źródło artykułu: