Żużel. Niespotykane zawody w Wielkiej Brytanii. Zawodnicy ścigali się na plaży (wideo)

Materiały prasowe / ITV Chanell TV / British Sand Ace Championship
Materiały prasowe / ITV Chanell TV / British Sand Ace Championship

Oprócz klasycznej odmiany żużla wyróżniamy jeszcze ściganie na torach długich, trawiastych czy lodowych. O krok dalej postanowili pójść Brytyjczycy, którzy zdecydowali się na organizację zawodów na... plaży.

W tym artykule dowiesz się o:

Guernsey to wyspa położona na kanale La Manche, blisko francuskiego wybrzeża. Jest to terytorium zależne Wielkiej Brytanii, zamieszkiwane przez nieco ponad 60 tysięcy mieszkańców. Miejsce to staje się coraz popularniejszym celem turystycznym. Długie piaszczyste plaże przyciągają jednak nie tylko przyjezdnych.

Od 2006 roku w Guernsey, a dokładniej na Vazon Beach, odbywają się zawody British Sand Ace Championship. To nic innego jak turniej w longtracku, ale przeprowadzany na... plaży. Pierwszym triumfatorem został Mitch Godden, który w kolejnych latach jeszcze czterokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium.

Czytaj także: Ma 1000 złotych renty i prosi o pomoc. Dzięki zbiórce Andrzej Szymański chce zmniejszyć miesięczne rachunki

Tor nie jest otoczony żadną bandą, zewnętrzną i wewnętrzną linię wyznaczają pachołki. W każdym wyścigu pod taśmą ustawia się aż ośmiu zawodników, wobec czego na pierwszym łuku bywa dość ciasno. Po rocznej przerwie Brytyjczycy powrócili do organizacji zawodów w Guernsey. Zarówno w ostatniej, jak i poprzedniej edycji najlepszy był Paul Cooper.

ZOBACZ WIDEO: Stal jest już po słowie z Kasprzakiem. Ucieczki z Gorzowa raczej nie będzie

- Kiedy tu się pojawiasz, jest inaczej, ekscytująco. Niestety, przez problemy z promami, pogodą i innymi sprawami, część zawodników nie była w stanie tutaj przyjechać. Mimo to w zawodach wzięło udział kilku dobrych jeźdźców - powiedział zwycięzca w rozmowie z itv.com.

Stawka uczestników była bardzo zróżnicowana. Mimo problemów na starcie pojawiło się kilku czołowych przedstawicieli brytyjskiego grasstracka.

- Wśród uczestników znalazł się były reprezentant kraju Andrew Whittaker, ponadto wystartował Daniel Winterton, jeden z najbardziej uznanych zawodników z Cheshire, a także kilku innych, którzy przyjechali walczyć z lokalnymi zawodnikami z Guernsey - dodał Paul Cooper.

Czytaj także: Bez Hamulców 2.0. Dariusz Ostafiński: KSM dla beniaminka, a nie przeciwko mistrzowi (felieton)

Najlepszy spośród gospodarzy był Bob Teed, który zwyciężył w finale B, dzięki czemu zajął ostatecznie dziewiątą pozycję. - To jest ich domowy tor, oni regularnie jeżdżą na plaży. My nie mamy takiej możliwości. Staramy się z nimi konkurować, to jest świetna forma zawodów - zakończył Cooper.

Ponadto na Vazon Beach odbyła się także rywalizacja w sidecarach. W tych zawodach triumfowali Rob Wilson i Terry Saunters, powtarzając tym samym sukces z 2012 roku.

Zobacz, jak wyglądają zawody na plaży:

Komentarze (4)
Kim Un Yest
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zawody przerwane z powodu...przyplywu ;) 
bjj
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
woda na torze? w PGE Ekstralidze zawody byłyby odwołane ... 
avatar
Medalikos
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Motorki fajnie brzmią jak żużel chociażby z lat 2006 
avatar
kmz lw
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tor spreparowany... Chyba narodowy polewał...