W związku z zagrożeniem koronawirusem rozgrywki żużlowe ruszą z opóźnieniem. Na tę chwilę obowiązuje zakaz organizacji treningów i zawodów. Zaleca się, aby w tym czasie pozostawać w domach i wychodzić jedynie, kiedy zajdzie taka potrzeba.
W akcję #zostańwdomu włączyła się także PGE Ekstraliga. Dla kibiców przygotowano szereg akcji. - Chcemy, żeby w każdym tygodniu były dni z jakąś konkretną aktywizacją kibiców, czyli quiz pytania regulaminowe i żużlowe. To jeden dzień w tygodniu, który na pewno będzie się powtarzał - powiedział Przemysław Szymkowiak, menadżer ds. PR Ekstraligi, w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
W środę wystartował "Mecz Tytanów". W rundzie eliminacyjnej odbędzie się ponad trzydzieści wirtualnych pojedynków. W jednej parze znajdują się np. Roman Jankowski i Alfred Smoczyk. Wynik wyścigu jest zależny od głosowania kibiców. Duety są połączeniem czasów "retro" i ostatniego 30-lecia.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"
- W środę ruszyli "Tytani", czyli pojedynki historyczne, nieco wirtualne, bo wiadomo, że części z tych zawodników młodsi kibice nie pamiętają i nie jesteśmy w stanie ich porównać obiektywnie. To jest ranking umiejętności i wiedzy kibiców, co ci zawodnicy mogliby, gdyby się spotkali razem na torze. To będzie trwało prawdopodobnie do początku kwietnia, ponieważ tych pojedynków jest dużo. W eliminacyjnej drabince są 32 pojedynki - skomentował Szymkowiak.
Nudzić nie będą się także najmłodsi kibice żużla. - Oprócz tego trwają mniejsze akcje, np. dla dzieci, związane z kolorowankami i możliwością wysyłania ich nam, a my je później publikujemy - dodał nasz rozmówca.
Wobec braku zawodów żużlowych, fani speedwaya będą mogli poczuć choć część emocji związanych ze ściganiem. Mają w tym pomóc skróty zeszłorocznych pojedynków.
- Zamierzamy ten czas zająć kibicom. Wyemitujemy 75-sekundowe skróty każdego ubiegłorocznego meczu. Tego jeszcze nie uruchomiliśmy, ale w najbliższych dniach się to pojawi - powiedział menadżer ds. PR.
PGE Ekstraliga zamieściła w mediach społecznościowych instrukcję, jak należy postępować w związku z zagrożeniem związanym z koronawirusem. Można spodziewać się kolejnych takich akcji.
- Opublikowaliśmy listę podstawowych rzeczy związanych z tym, jak postępować, co robić. Patrząc na to, że niektórzy nie zostają w domach, wbrew wszystkim hashtagom, to być może wymyślimy coś jeszcze, aby ich przekonać, żeby zostali - zakończył Przemysław Szymkowiak.
Czytaj także:
- Żużel. Stal straci sponsora tytularnego. Prosupport zmuszony do wycofania się ze sportu
- Żużel. Za i przeciw. Ten typ tak ma, prowokator Pawlicki. Porównania do Rossiego mocno oderwane od ziemi