Ruszyło przesłuchanie byłego żużlowca ROW-u. Prokuratura szykuje wniosek o areszt tymczasowy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rafał Szombierski (po lewej) i Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rafał Szombierski (po lewej) i Tai Woffinden
zdjęcie autora artykułu

W czwartek prokuratura w Rybniku rozpoczęła przesłuchanie Rafała Sz., który w ubiegły wtorek doprowadził do wypadku na ul. Raciborskiej. Według naszych informacji, śledczy chcą wystąpić o tymczasowy areszt dla byłego żużlowca.

We wtorkowy wieczór na ul. Raciborskiej w Rybniku doszło do wypadku drogowego, w którym zderzyły się volkswagen i mazda. Za kierownicą tego pierwszego siedział 38-letni Rafał Sz., były żużlowiec ROW-u Rybnik. Mężczyzna początkowo zbiegł z miejsca zdarzenia, po złapaniu zwyzywał policjantów i podawał fałszywe dane. Nie poddał się też badaniu alkomatem.

W czwartek miały być znane wyniki badań krwi 38-latka, ale według informacji przekazanych nam przez rybnicką policję, sprawa się przeciągnęła i dopiero w piątek poznamy konkrety w tej sprawie.

Były żużlowiec ciągle przebywa w areszcie. Początkowo jego stan nie pozwalał na przeprowadzenie przesłuchania, dlatego też rozpoczęło się ono dopiero w czwartek w południe. W piątek ma być kontynuowane.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"

Z posiadanych przez nas informacji wynika, że prokuratura będzie wnioskować o tymczasowy areszt dla byłego zawodnika ROW-u Rybnik i Włókniarza Częstochowa. Istnieje bowiem ryzyko, że podejmie on próbę ucieczki albo ukrywania się przed śledczymi.

Poszkodowana w wypadku 33-latka przebywa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Lekarze oceniają jej stan jako krytyczny. Siła uderzenia była tak duża, że jej samochód dachował i doznała ona skomplikowanych obrażeń.

38-latek żużlową licencję zdobył w roku 1998. Swego czasu uznawany był za jeden z większych talentów w polskim żużlu, co potwierdzał licznymi sukcesami w gronie juniorskim. W trakcie swojej kariery reprezentował kluby z Rybnika, Równego i Częstochowy. Po raz ostatni w meczu ligowym wystąpił w sezonie 2017.

Czytaj także: Czas na powiększenie PGE Ekstraligi? Żużlowi grozi brak mechaników

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (14)
avatar
Tomek z Bamy
27.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lukasz,pisz Ty chlopie lepiej o F1. Na zuzlu znasz sie jak Olkowicz,Ryczel,Feddek,Slak,Cugowski,Paczpan i lamotte-"najwiekszy znawca speedwaya w Europie",ten ktory twierdzi ze Piotr S Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
26.03.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie będzie zaskoczenia jak powędruje za kratki jegomość,na dłuższy okres zasłużył sobie ,  
avatar
LordVader
26.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Chcą wystąpić o tymczasowy areszt? Żart? To miejsce bandytów nie jest z urzędu w więzieniu?  
avatar
mario75
26.03.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zwykły bandyta. Myślę że 5 lat dostanie.  
avatar
mario75
26.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Jestem ciekawy jak skończy Woryna? Rybnik to pechowe miejsce :-)