Koronawirus coraz mocniej dotyka kluby żużlowe. Samorządy wstrzymują dotacje, truly.work Stal Gorzów straciła sponsora tytularnego, a w Fogo Unii Leszno szukają, na czym można by zaoszczędzić. Na początek wysłano do MOSiR-u prośbę o zamrożenie płatności za wynajem stadionu i tej części infrastruktury, która jest potrzebna do zorganizowania treningu i meczu.
Unia na razie nie dostała żadnej odpowiedzi, ale czeka, mając nadzieję, że MOSiR przychyli się do prośby, która klubowi pozwoli zaoszczędzić kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. Jeśli założymy, że do końca maja nic na torach żużlowych nie będzie się działo, to Unia ma naprawdę sporo do zyskania.
Unia musi oszczędzać, bo nie dostała jeszcze z miasta ani grosza ze środków na promocję, nie będzie też miała w najbliższym czasie dochodu z dnia meczu, a i ze sponsorami są kłopoty. Koronawirus spowodował zastój w biznesie i w tej chwili właściciele klubu walczą o to, żeby ratować swoje firmy. Tylko jeśli to się uda, będą mogli za jakiś czas nadal wspierać Unię.
O prośbie Unii rozmawialiśmy z prezydentem Leszna Łukaszem Borowiakiem. Przynał on, że będzie rekomendował pomoc dla żużlowej drużyny. Zresztą w czwartek leszczyński ratusz ma przedstawić pakiet pomocowy dla całego sportu w Lesznie.
Czytaj także:
Czy dociążanie motocykli wpłynie na ich sterowność?
Koronawirus rozwiązał jeden problem. Nie będzie panicznych poszukiwań limiterów
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Mark Loram