Żużel. Kluby PGE Ekstraligi dostały 600 tysięcy kroplówki. Następna będzie, jak liga ruszy
PGE Ekstraliga 30 marca przelała na konta klubów po 600 tysięcy złotych. To pierwsza transza z umów telewizyjnej i sponsorskiej. Na kolejne środki z tych kontraktów kluby muszą czekać aż ruszy liga. Do tego czasu mają z czego żyć.
600 tysięcy kroplówki powinno pozwolić klubom na złapanie oddechu. Co prawda liga nie jeździ, i nie nie trzeba płacić punktówki zawodnikom, ale przecież każdy ma jakieś bieżące koszty związane z wynajmem pomieszczeń, czy opłaceniem pracowników administracji. Czasy, gdy w klubach pracowały 3 osoby, już dawno się skończyły, więc kasa z Ekstraligi z pewnością się przyda.
Zła wiadomość jest taka, że na kolejne przelewy kluby będą musiały czekać do startu ligi. Nie ma opcji, by dostały cokolwiek wcześniej, bo przecież żadna z umów, ani ta z Canal Plus, ani ta z PGE, nie są obecnie realizowane. I w tej chwili nie wiadomo, kiedy się to zmieni. W Ekstralidze mają nadzieję, że rozgrywki ruszą w czerwcu, bo wtedy uda się rozegrać cały sezon. Wszystko jednak zależy od tego, jak będzie się rozwijał koronawirus, a raczej od tego, czy uda się zatrzymać epidemię.
Czytaj także:
Riposta mecenasa Drabika: przez błąd POLADA straciliśmy kilka tygodni
Cugowski: wirus zaatakował ludzkość. Martwię się o Motor
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>