Falubaz Zielona Góra rzutem na taśmę podpisał finansowe aneksy z zawodnikami. Teraz klub szuka żużlowców, którzy mogliby występować jako goście. Każdy zespół PGE Ekstraligi może zakontraktować dwóch gości z niższych lig. Falubaz ma kilka opcji na stole. Jedną z najpoważniejszych jest Grzegorz Walasek, który jest wychowankiem klubu, a poza tym ma dobry kontakt z trenerem Piotrem Żyto.
Falubaz potrzebuje gości tym bardziej, że poza mocną piątką seniorów nie bardzo ma w czym wybierać. Jonas Jeppesen to młody zawodnik, a więc i też wielka niewiadoma. Może się sprawdzić, ale z drugiej strony bardziej potrzebny jest jako opcja pod numery 8, 16. Jest jeszcze Sebastian Niedźwiedź, ale nie wiadomo, w jakim kierunku pójdzie jego kariera po śmierci taty Krzysztofa.
Gość jest Falubazowi, ale i też każdemu innemu klubowi, potrzebny po to, by w razie podejrzenia zakażenia koronawirusem, czy nawet zwykłej choroby, mieć jakąś opcję awaryjną. Taki Walasek przy okazji byłby straszakiem na seniorów. Pamiętajmy, że eWinner 1. Liga ma ruszyć w połowie lipca. PGE Ekstraliga startuje 12 czerwca, więc przez miesiąc Walasek mógłby nawet trenować z Falubazem i działać mobilizująco na pozostałych.
Dla Walaska opcja z Zieloną Górą też wydaje się ciekawa. W Ostrovii w tym roku wiele nie zarobi. Być może nawet nic, bo stawki w pierwszej lidze będą minimalne, a koszty aż tak bardzo nie spadną. W Falubazie, jeśli pojechałby w czterech, pięciu meczach mógłby sobie trochę dorobić.
Czytaj także
Zmarzlik: Czekam na moment, w którym zaspokoję głód jazdy
Rok bez Grand Prix? Kto za to wszystko zapłaci?
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Leigh Adams