Do niedawna drużyny RM Solar Falubazu i Motoru jechały nieźle, ale bez fajerwerków. W Zielonej Górze wszystko zmieniło się w 4. kolejce po niespodziewanym wyjazdowym remisie z Betard Spartą Wrocław. Z kolei Motor zszokował całe środowisko w 5. rundzie, kiedy wygrał w Częstochowie z Eltrox Włókniarzem, który do tamtego spotkania był uważany obok Fogo Unii za zespół kompletny i pozbawiony słabych punktów.
Teraz RM Solar Falubaz i Motor skrzyżują rękawice w Zielonej Górze. - Ten, kto wygra, będzie mógł przez moment mówić, że jest drugą siłą PGE Ekstraligi. A już na pewno będzie mógł tak powiedzieć o sobie Motor, bo Falubaz ma na koncie jedną wpadkę na domowym torze - przekonuje Marian Maślanka. I faktycznie coś w tym jest, bo lublinianie i zielonogórzanie sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. Ekipa Ziółkowskiego i Kuciapy jest druga z dorobkiem ośmiu punktów, a zawodnicy trenera Żyto mają o "oczko" mniej i plasują się na trzeciej lokacie.
Inna sprawa, że ewentualne zwycięstwo Motoru będzie ważyć zdecydowanie więcej niż wygrana Falubazu, który jedzie u siebie. W tym przypadku idealnie pasuje stwierdzenie, że gospodarze muszą, a goście tylko mogą. Jednak z całą pewnością ani jedni, ani drudzy nie będą myśleć tymi kategoriami i zrobią wszystko, żeby rozstrzygnąć spotkanie na własną korzyść. A to zapowiada kapitalne ściganie.
ZOBACZ WIDEO Łaguta: W Polsce brak mi torów crossowych, koparki i domu
Falubaz i Motor łączy rozwój. Obie drużyny wraz z upływem czasu jadą coraz lepiej. W Zielonej Górze po niemrawym początku przebudził się Martin Vaculik, który jest teraz liderem pełną gębą. W Lublinie to samo można powiedzieć o Grigoriju Łagucie. Na inaugurację PGE Ekstraligi Rosjanin był przerażająco wolny i bezbarwny, a w ostatnich tygodniach szaleje na torach w całej Polsce. O tym, że forma nie poszła w las, mogliśmy przekonać się podczas środowej rundy TAURON SEC w Rybniku. Łaguta jechał w niej niesłychanie widowiskowo, a przede wszystkim skutecznie.
Ciekawie zapowiada się nie tylko konfrontacja liderów, ale także drugiej linii i młodzieży. Można powiedzieć, że nikt nie ma wyraźnej przewagi w żadnej formacji. Z drugiej strony wydaje się, że juniorzy RM Solar Falubazu szczególnie na własnym torze powinni dać więcej drużynie niż duet Wiktor Lampart - Wiktor Trofimow, który miał być najlepszą parą PGE Ekstraligi, a na razie cały czas szuka formy z zeszłego roku.
To wszystko prowadzi do wniosku, że powinniśmy spodziewać się niesłychanie zaciętego meczu. Może znowu, tak jak w spotkaniu RM Solar Falubazu z MrGarden GKM-em, o wszystkim zadecyduje ostatni bieg? Nie mamy nic przeciwko, bo przedwcześnie rozstrzygniętych pojedynków było w tym roku już wystarczająco dużo.
Awizowane składy:
Motor Lublin
1. Paweł Miesiąc
2. Grigorij Łaguta
3. Matej Zagar
4. Jarosław Hampel
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Wiktor Trofimow
RM Solar Falubaz Zielona Góra
9. Antonio Lindbaeck
10. Martin Vaculik
11. Piotr Protasiewicz
12. Michael Jepsen Jensen
13. Patryk Dudek
14. Damian Pawliczak
15. Norbert Krakowiak
Początek meczu: godz. 20:30
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Przewidywana prognoza pogody:
Temperatura: 23°C
Wiatr: 3 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Zobacz także:
Wiktor Kułakow: Boksów nie pomyliłem
Dwa tomy akt w sprawie Drabika