Żużel. Bez emocji w Gorzowie. "Ścigania było jak na lekarstwo. Na tym torze tylko Bartek Zmarzlik umie wyprzedzać"

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna

- Ścigania było dzisiaj jak na lekarstwo. Dla mnie wyścigi zazwyczaj kończyły się po pierwszym łuku i dobrze o tym wiedziałem - mówił po meczu Moje Bermudy Stal Gorzów - PGG ROW Rybnik (52:38) Kacper Woryna.

[tag=33205]

PGG ROW Rybnik[/tag] przegrał w meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi z Moje Bermudy Stalą Gorzów 38:52. 9 punktów i dwa bonusy przy swoim nazwisku zapisał Kacper Woryna, dla którego był to jeden z lepszych występów w tym sezonie na obcym torze.

- Nie było tragedii, natomiast później, po tym początku, zaczęło się szukanie i chęć poprawy wyjazdu ze startu. Ścigania było jak na lekarstwo. Na tym torze tylko Bartek Zmarzlik umie wyprzedzać. Dla mnie wyścigi zazwyczaj kończyły się po pierwszym łuku i dobrze o tym wiedziałem. Dlatego próbowałem nastawić się najbardziej na ten start i w 14. biegu mój błąd na dojeździe, ale było to już to, czego szukałem i wynik oddaje moją jazdę - mówił wychowanek ROW-u Rybnik w mixed zonie.

Przed tą kolejką PGE Ekstraliga wprowadziła nowe wytyczne dotyczące przygotowania nawierzchni. Mimo tego na gorzowskim torze nie oglądaliśmy dużej ilości mijanek. -  W moich wcześniejszych występach tutaj w Gorzowie było dużo lepsze ściganie niż tym razem - krótko skomentował Woryna.

- Na pewno spodziewaliśmy się, że będzie to ciężki mecz. Patrząc realnie, o wygraną było szalenie trudno. Dawaliśmy z siebie wszystko, natomiast zabrakło tych punktów i było po meczu. Nigdy nie wyjeżdżamy na wyjazdy po to, aby dopisać do tabeli zero punktów. Zawsze chce się coś dołożyć, ale taki mamy sezon i niestety nie było nam dzisiaj dane powalczyć o więcej - zakończył.

Zobacz także:
Żużel. Stal Gorzów ma szansę powalczyć o coś więcej, Hampela trudno jest odstawić od składu. Absurd w Rybniku
Żużel. Prezesowi Kolejarza Opole jest wstyd za swoją drużynę. Marek Mróz zwala winę na kierownika drużyny za 15. bieg

ZOBACZ WIDEO Dlaczego ROW nie chce sięgnąć jeszcze po Tungate'a albo Kułakowa?

Komentarze (7)
avatar
mglexar
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
janusz antoni z Poznania @ - Kto ciuulem się urodził, nie umrze Kolumną Zygmunta prawdziwy januszu. 
avatar
janusz antoni z Poznania
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Fatalna geometria toru w Gorzowie, start i po wyścigu. Ten tor nadaje się do wyscigów psów. Nie wiem czym emocjonują się kibice w Gorzowie, chyba tylko kupieniem ładnego biletu. 
avatar
IKI
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
najnudniejszy tor w Polsce, nie będąc kibicem stali można umrzeć z nudów 
avatar
MarekGorzów
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Woryna jesteś w kiepskiej formie w tym roku taka prawda. A Bartek to kosmos jest najlepszy dlatego umie wyprzedzać. Jak ktoś uważa że na Jancarzu nie ma emocji to mówi to złośliwie. Emocje zaws Czytaj całość
Młody byczek
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
a kiedy bylo tam ściganie..ludzie od tysięcy lat tam nic się nie dzieje