Zaczynamy od środowego spotkania na szczycie w Częstochowie. Zespół Marka Cieślaka znów nie poradził sobie ze swoim domowym torem i musiał przełknąć gorycz porażki. Piotr Baron z szóstką, a menedżer Włókniarza z trójką. Taktycznie robił, co mógł, ale razi fakt, że częstochowianie znów mieli potężne problemy na "własnych śmieciach".
Następnie pod analizę bierzemy mecz Moje Bermudy Stali Gorzów z PGG ROW-em Rybnik. Piątka dla Stanisława Chomskiego. Poprowadził drużynę bez zarzutów i zdobył to, czego od niego oczekiwano - trzy punkty. Trójka z kolei dla kierownictwa gości. Wynik całkiem niezły, zmiany taktyczne też w miarę trzymały się logiki.
W Lublinie piątka dla Jacka Ziółkowskiego. Motor Lublin podniósł się po słabym początku, a było to możliwe dzięki mądrym ruchom taktycznym. Pokonanie mistrzów Polski imponuje tym bardziej, że juniorzy gospodarzy zdobyli razem łącznie dwa punkty. Z kolei Piotr Baron otrzymuje od nas czwórkę. Do roszad taktycznych raczej nie można się przyczepić. Robił, co mógł, jednak jego drużyna ewidentnie nie miała w Lublinie dobrego dnia.
ZOBACZ WIDEO Lampart dalej nie je mięsa: Z motocykla przez to nie spadam
Czas na mecz w Grudziądzu. Trenerowi Robertowi Kempińskiemu nie wypalił eksperyment z Tobiaszem Musielakiem. Trochę późno do boju desygnowany został Roman Lachbaum. Za ten mecz tylko czwórka, bo i wynik jest dla jego drużynie niekorzystny. Z szóstką natomiast Piotr Żyto. Jego zespół szybko rozczytał grudziądzki tor, a on sam sprawnie zarządzał zasobami swoich zawodników. Nie ma się do czego przyczepić.
W niedzielę na deser zobaczyliśmy mecz między Betard Spartą Wrocław a Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Marek Cieślak przechytrzył taktycznie Dariusza Śledzia i uratował remis. Za ten wyczyn należy mu się szóstka. Śledź całkiem poprawnie, choć można by przyczepić się do wrocławskiego toru i podważyć jego przydatność miejscowej drużynie. Tym razem czwórka.
I na koniec spotkanie w Gorzowie. Stanisław Chomski ponownie może triumfować. Wypalił pomysł z "gościem" i odsunięcie Krzysztofa Kasprzaka. Na plus mądre wykorzystanie zastępstwa zawodnika. Menedżer Stali z najwyższą oceną. Natomiast jego oponent Dariusz Śledź z dwójką. Jego Sparta była totalnie pogubiona, jakby pozbawiona chęci walki. Za ten mecz dwója.
Ranking menadżerów PGE Ekstraligi 2020:
Miejsce | Trener/Menedżer | Klub | Średnia not |
---|---|---|---|
1. | Piotr Baron | Fogo Unia Leszno | 5,35 |
2 | Piotr Żyto | RM Solar Falubaz Zielona Góra | 5,15 |
3 | Jacek Ziółkowski/Maciej Kuciapa | Motor Lublin | 4,60 |
4 | Marek Cieślak | Eltrox Włókniarz Częstochowa | 4,50 |
5. | Dariusz Śledź | Betard Sparta Wrocław | 4,20 |
6 | Stanisław Chomski | Moje Bermudy Stal Gorzów | 4,00 |
7 | Robert Kempiński | MrGarden GKM Grudziądz | 3,70 |
8. | Lech Kędziora | PGG ROW Rybnik | 2,80 |
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Stal - Sparta: Łomot w Gorzowie, Sparta na kolanach! Stal wygrywa i jedzie jak z nut [RELACJA]
CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Sajfutdinow aż zazdrościł Zagarowi. Nic nie mógł mu zrobić