Mecz MrGarden GKM Grudziądz - Betard Sparta Wrocław od początku układał się się po myśli gości.
Wrocławianie już w pierwszej serii wyszli na prowadzenie, a przed biegami nominowanymi zapewnili sobie zwycięstwo, które pozwoliło im ponownie wskoczyć na autostradę do play-offów.
Jednym z zawodników gospodarzy stawiających opór przeciwnikom był Nicki Pedersen. W biegu siódmym Duńczyk stoczył ciekawą walkę z liderem Sparty, Taiem Woffindenem. W pojedynku byłych mistrzów świata lepszy okazał się bardziej doświadczony zawodnik.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Stal nie zachowuje się w porządku rozmawiając z Jackiem Holderem o kontrakcie
Kamery nSport+ zarejestrowały, że Pedersen tuż przed metą wykonał jakiś gest w stronę Brytyjczyka. Nawet w powtórkach trudno było zauważyć, co miał na myśli Duńczyk i co dokładnie pokazał. Sam Woffinden powiedział później w wywiadzie, że na pewno nie był to charakterystyczny wyciągnięty do góry środkowy palec.
Sędzia Piotr Lis miał na ten temat inne zdanie. Arbiter uznał zachowanie reprezentanta GKM-u za obraźliwe, dlatego postanowił prewencyjnie ukarać go żółtą kartką. 43-latek nie miał okazji odnieść się do całego zajścia.
Czytaj także:
Żużel. Menedżer Motoru mówi, jak dokonać cudu z Falubazem. Nie będzie ani gościa, ani Zengoty
Żużel. Artiom Łaguta jeszcze we wtorek nie skreślał GKM-u, ale transfer do Sparty jest gotowy. Wymowne słowa działacza