Żużel. Emil Sajfutdinow: Nie chcieliśmy jechać, ale cieszymy się z trzeciego złota

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow.
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow.

Finał Speedway of Nations został ewidentnie na siłę rozegrany i przerwany w kontrowersyjnych okolicznościach. Zwycięzcami zostali Rosjanie, którzy jak przyznał Emil Sajfutdinow, nie chcieli w ogóle jechać w tych zawodach.

Rosjanie wygrali dwie poprzednie edycje Speedway of Nations we Wrocławiu i Togliatti. Jeszcze kilka tygodni temu Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta deklarowali otwarcie, że nie wiedzą, czy wystartują w tegorocznej edycji SoN. O Rosjan nie dba przecież ani rodzima federacja - tak jak chociażby o Polaków - a na dodatek mieli problem z wystawieniem obowiązkowego juniora.

Na próbę toru przed sobotnim finałem Rosjanie desygnowali juniora Jewgienija Sajdullina. - Nie chcieliśmy jechać w takich warunkach. Dziś byłem menedżerem i zawodnikiem. Ostatecznie jednak pojechaliśmy i jestem ogromnie szczęśliwy, że wygraliśmy - mówił w rozmowie z Łukaszem Benzem na antenie Canal+Premium Emil Sajfutdinow.

Rosjanie jechali bez menedżera Tomasza Suskiewicza, który przebywa na kwarantannie. W podwójnej roli wystąpił zatem Emil Sajfutdinow, który okazał się bohaterem Rosjan. Akcja z wyścigu z Australią dała Sbornej trzecie z rzędu złoto. Gdyby tam w ekstremalnej wręcz sytuacji zamknął gaz, Jason Doyle wyprzedziłby go i to nie Rosjanie świętowaliby kolejny raz triumf w Speedway of Nations.

Szkoda, że ten finał został przerwany w takich okolicznościach. Pierwotnie był plan by odjechać 44 wyścigi, w tym baraż i finał. Ostatecznie mistrzowskie zmagania przerwano po 14. Trudno odnieść wrażenie, że SoN odjechano na siłę, byle tylko zaliczyć go w historii. Wyniki przechodzą do annałów, a okolicznościach za parę lat pewnie niewielu będzie pamiętało. Rosjanie nie chcieli jechać, ale teraz pewnie nie żałują, że ostatecznie trzymali gaz i wyjechali na błotnisty tor w Lublinie.

Zobacz także: We Francji zakończyli sezon ligowy
Zobacz także: Polska najlepsza w Terenzano

ZOBACZ WIDEO Żużel. Dobrucki chciał, żeby przepis U24 dotyczył tylko Polaków. Tłumaczy, dlaczego dołączono obcokrajowców

Komentarze (6)
katia srebrny kask
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednodniowe finały są zawsze trochę nie fair. Jak już odwołali półfinały i wczorajsze zawody, to dzisiaj taka jazda trochę na siłę. Ja za takim żużlem nie przepadam, ale na Bartka jak zwykle mo Czytaj całość
avatar
Marco Polonia
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co to Lublinowi było to nie wiem,za dużo pieniążków mają. BSI zainkasowało 500 tys.i nie musi płacić kary do FIM .A co cwaniaków obchodzi że była corida zamiast żużla. A Rosjanie wychodzą Czytaj całość
avatar
Aleksander Wieckowski
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Emil to super zuzlowiec i wspanialy czlowiek, akcja zawodow jak nie dal sie Dojlowi, gratulacje dla Rosji 
avatar
UNIA LESZNO kks
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
HAHA!! EMIL JESTEŚ FANTASTYCZNY ZŁOTA AKCJA !!! NIE WIEM KTO BY INNY WYTRZYMAŁ TE CIŚNIENIE W 2 POŁOWIE 1 OKRĄŻENIA BIEGU 13!! BYLYBY GLEBY, A TY TO ZROBIŁEŚ I CHWAŁA!! 
avatar
PogromcaTroli
17.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo dla chlopakow. Szkoda biegu z Rosjanami. Bartek odowodnil ze jest najlepszy na swiecie. Polska ma najsilniejsza reprezentacje a ten cyrk SON nie wiem co ma na celu udowodnic? Moze w pilce Czytaj całość