Ocenę siły Eltrox Włókniarza Częstochowa przeprowadził dla nas Rafał Osumek, wychowanek i były zawodnik Lwów, z którymi w 1996 roku zdobył tytuł Drużynowego Mistrza Polski.
***
Obcokrajowcy
Leon Madsen od kilku sezonów trzyma wysoką formę. Przytrafiają mu się słabsze biegi, ale zdarza się to sporadycznie. Z kolei jeśli chodzi o Fredrika Lindgrena, to na pewno nie brakuje mu woli walki. Miewał jednak słabsze mecze w minionym sezonie. Po turniejach Grand Prix być może wychodzi u niego jakieś zmęczenie lub też rozluźnienie. Waleczny jest, gryzie tor, stara się. Nie zawsze mu wychodzi, ale uważam, że cały czas chce dorównać do Leona. Sądzę, że obaj będą liderami zespołu.
Ocena: 5.
Polscy seniorzy
Zacznę od Kacpra Woryny. Moim zdaniem miniony sezon w jego wykonaniu nie był do końca udany. Trudno powiedzieć czy we Włókniarzu się odbuduje. Kiedyś już jednak mówiłem, że zmiana otoczenia może mu pomóc. To facet ze śląska, a wiemy, że to ludzie charakterni. Na pewno nie odpuści i będzie walczyć. Kacper w dalszym ciągu jest rozwojowym zawodnikiem. Będzie chciał się pokazać z dobrej strony, tym bardziej w nowym klubie. Bartosz Smektała natomiast wielokrotnie już udowadniał, że jest dobrym zawodnikiem. Jako junior czy senior pokazał, że nie ma problemów w rywalizacji. Liczę na jego zdobycze punktowe dla Włókniarza.
Ocena: 4.
Pozycja U-24
Jonas Jeppesen - mówiąc szczerze wcześniej o tym zawodniku za bardzo nie słyszałem. Zrobiło się o nim głośno po meczu w Ostrowie, kiedy to przeciwko Apatorowi Toruń wykręcił komplet punktów. Z tego co czytałem, jest to zawodnik pracowity. Myślę, że jest rozwojowy i wie czego chce. Inaczej nie porwałby się na starty w PGE Ekstralidze. Uważam, że będzie się starać po to, by zadomowić się w elicie na dłużej. Nadchodzący sezon to przed nim wielka szansa.
Ocena: 4.
Juniorzy
Jakub Miśkowiak stale podnosi swoje umiejętności i na swoim koncie ma już dużo sukcesów. Myślę, że jeszcze wiele trofeów do zdobycia przed nim. Pokazał, że dysponuje dobrym sprzętem i potrafi z niego w odpowiedni sposób korzystać. Umie dostosować się do warunków torowych. Dla niego nie ma znaczenia czy tor jest twardy, czy przyczepny. Jeśli są dziury, też daje sobie radę. Uważam, że Kuba to mocny punkt Włókniarza.
Jeśli chodzi o Mateusza Świdnickiego, jego dyspozycja się wahała. Lepiej prezentował się na częstochowskim torze, natomiast na wyjazdach troszeczkę było gorzej. Wydaje mi się też, że z bardziej przyczepnymi torami miewa kłopoty, może jeszcze nie umie się do nich dopasować. Ma jednak wokół siebie odpowiednich ludzi, bo pomaga mu Sławomir Drabik. Myślę, że motocykle ma dobrze przygotowane, pozostaje kwestia samego zawodnika, by się przełamał i jechał równo na każdym torze. Nie zapominajmy też o Bartłomieju Kowalskim, który pokazywał się z dobrej strony w zawodach młodzieżowych.
Ocena: 4+.
Czytaj również:
-> Cztery kluby PGE Ekstraligi pod ścianą
-> Dlaczego nadal nie ma telefonu, który miał ratować żużlowców?
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy