Żużel. Eltrox Włókniarz straci pół miliona? Radni cały czas naciskają na prezydenta

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Jakub Miśkowiak

Eltrox Włókniarz Częstochowa z mniejszym wsparciem od miasta niż w sezonie 2020? Na ten moment wszystko na to wskazuje. Prezydent proponuje dla klubu 1,5 miliona złotych. Radni chcą, żeby żużel dostał więcej.

- W czwartek odbyła się sesja, ale na razie nic się nie zmieniło. Prezydent podtrzymuje to, co zaproponował wcześniej, czyli 1,5 miliona złotych - mówi nam Łukasz Banaś, częstochowski radny, który wspiera od lat Eltrox Włókniarz.

W tym roku częstochowski klub dowodzony przez Michała Świącika otrzymał z miasta około dwa miliony złotych. Teraz zanosi się na kolejną obniżkę. Radni ciągle wierzą, że będzie można jej uniknąć i dlatego naciskają na prezydenta. - Nadal apelujemy o zwiększenie tej kwoty. Teraz prezydent będzie przygotowywać autopoprawkę do swojego projektu. Zobaczymy, czy uda się coś podnieść. Po cichu liczymy, że jest na to szansa - podkreśla Banaś.

Na jaką kwotę dla Eltrox Włókniarza liczą radni? - Chcemy, żeby prezydent dorzucił pół miliona. Wtedy Włókniarz otrzymałby takie samo wsparcie jak w tym roku. Czekamy na decyzję - tłumaczy.

Piłka jest zatem cały czas w grze. Pół miliona w budżecie ekstraligowego klubu robi ogromną różnicę i dlatego w Częstochowie liczą, że prezydent zmieni stanowisko. Kolejnych informacji można spodziewać się na następnej sesji, która odbędzie się jeszcze w tym roku. Jeśli prezydent nie zmieni stanowiska, to Eltrox Włókniarz będzie kolejnym klubem, który otrzyma mniejsze wsparcie z miasta. Wcześniej na cięcia zdecydowały się między innymi władze Lublina czy Rybnika.

Zobacz także:
Dlaczego nie ma telefonu dla żużlowców?

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Źródło artykułu: