Żużel. Motor chce zbudować Kariona. Ma go ściągnąć do Polski

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Mark Karion
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Mark Karion

Motor Lublin ambitnie podchodzi do tematu startów Marka Kariona w PGE Ekstralidze. Jak informuje "Kurier Lubelski", by Rosjanin był jak najlepiej przygotowany do występów w elicie, lublinianie ściągną go do Polski.

- Mark prawdopodobnie będzie mieszkał w Lublinie. Może nie od razu z początkiem roku, ale chcemy, żeby w zimie u nas zamieszkał i tutaj na miejscu miał całą swoją bazę - tłumaczy "Kurierowi Lubelskiemu" Piotr Więckowski.

Taki plan lubelskiego klubu to najlepszy dowód na to, że Motor wierzy w Marka Kariona i chce pomóc mu w zbudowaniu formy. W proces mocno zaangażował się najskuteczniejszy żużlowiec Motoru w minionym sezonie PGE Ekstraligi - Grigorij Łaguta.

- Mark kupił ode mnie busa, dwie kompletne ramy, a teraz myślimy jeszcze nad jakimś silnikiem dla niego. Chcę mu to zorganizować, żeby miał jakiś zapas. Wiem, że klub też działa i szykuje dla niego dwa kolejne silniki - mówił Łaguta dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Swoją drogą osoba Łaguty ma mieć duży wpływ na dyspozycję Kariona. Nie tylko od strony sprzętowej. Jak podkreśla wiceprezes Motoru, obecność rodaka Kariona pozwala wierzyć, że nowy żużlowiec szybko zaaklimatyzuje się w Lublinie, na czym skorzysta cały Motor.

Warto dodać, że szansą dla Kariona będzie absencja Dominika Kubery. Ten nie pojedzie w trzech pierwszych kolejkach. W jego miejsce trener Maciej Kuciapa będzie mógł wstawić właśnie albo Kariona, albo któregoś ze swoich młodzieżowców.

Zobacz też: Żużel. Motor czeka na poluzowanie obostrzeń. Klub chce zorganizować zgrupowanie

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Źródło artykułu: