Żużel. Martin Smolinski przeszedł kolejną operację. Wiadomo, kiedy będzie gotowy

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski

Martin Smolinski wciąż nie wrócił do pełnej sprawności po kontuzji, jakiej doznał w maju ubiegłego roku. Niemiecki zawodnik musiał przejść kolejną operację. Wiadomo, kiedy były uczestnik Grand Prix będzie gotowy.

Pod koniec maja Martin Smolinski zaliczył fatalny w skutkach upadek na treningu. Złamał i zwichnął biodro, a na dodatek zaraził się infekcją MRSA (odporność i brak wrażliwości na antybiotyki). Dwa miesiące później wrócił na tor.

Teraz zamiast pojawić się na obozie treningowym we Włoszech, udał się do Lipska, gdzie musiał przejść kolejną operację. Wykonane w ubiegłym tygodniu prześwietlenie wykazało, że jedna z płytek umieszczonych w jego biodrze zmieniła swoje położenie.

We wtorek trafił na stół operacyjny. Zabieg się udał, a zawodnik planuje już wyjazd na tor. - Jak tylko sezon się rozpocznie, chcę być w takiej formie jak przed wypadkiem. Zamierzam rozpocząć sezon na 110 proc. - przekazał za pośrednictwem swojej strony internetowej.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Jaką rolę będzie pełnił Adrian Miedziński w składzie eWinner Apatora Toruń? Tomasz Bajerski komentuje

"Przygotujmy się na usunięcie metalu w moim biodrze. Wielkie dzięki dla wszystkich zaangażowanych lekarzy" - napisał na Facebooku.

W sezonie 2021 Martin Smolinski wróci do polskiej ligi. Będzie zawodnikiem Trans MF Landshut Devils. Jak sam przyznał, podpisał kontrakt z niemieckim zespołem dla dobra sportu żużlowego w Niemczech.

Źródło artykułu: