Żużel. Polacy liderami Falubazu. Znakomity początek sezonu w wykonaniu Pedersena [NOTY]

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Piotr Protasiewicz

Oceniamy zawodników po meczu 2. kolejki PGE Ekstraligi w sezonie 2021. Marwis.pl Falubaz Zielona Góra pokonał u siebie ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 51:39. Najlepszym zawodnikiem spotkania był znakomity Nicki Pedersen.

Noty dla zawodników Marwis.pl Falubazu Zielona Góra

Matej Zagar 3+. Nadal nie jest to ten Matej Zagar, którego oczekują zielonogórscy kibice. Słoweniec miewa przebłyski bardzo dobrej jazdy, jednak w ogólnym rozrachunku zalicza tylko przeciętne zawody. Występ lepszy niż w Toruniu, aczkolwiek do najlepszej formy brakuje jeszcze sporo.

Max Fricke 4+. Nie był to tak świetny występ jak na inaugurację, natomiast Australijczyk z pewnością zrobił swoje. Bardzo solidny punkty Falubazu. Wpadkę zaliczył dopiero w 15. biegu, kiedy pierwszy raz w tym sezonie przekroczył linię mety na ostatnim miejscu.

Piotr Protasiewicz 5. Pomimo 46 lat na karku ciągle pokazuje, że potrafi jechać na świetnym poziomie, zwłaszcza na własnym torze. Spotkanie zakończył z największym dorobkiem punktowym w swojej drużynie. Bardzo dobre zawody w jego wykonaniu.

ZOBACZ WIDEO Historia Patryka Dudka - "Duzers, jesteś wicemistrzem świata"

Damian Pawliczak 4. Bardzo pozytywne zaskoczenie. Wydaje się, że w najbliższej przyszłości Falubaz może potrzebować takich więcej, jeśli chce wygrywać kolejne spotkania. Z punktującym zawodnikiem na pozycji U-24, zielonogórska drużyna jest pozbawiona większych dziur. Pawliczak dał wyraźny sygnał, że trener może na niego liczyć.

Patryk Dudek 5-. Wyraźnie widać, że odżył. Występ być może bez wielkich fajerwerków, natomiast na bardzo wysokim poziomie. Punktował w każdym biegu, dwa razy dojeżdżając na linię mety na pierwszym miejscu. Z pewnością stać go na jeszcze więcej, ale do takiej postawy i tak nie można mieć większych zastrzeżeń.

Jakub Osyczka 1+. Plus za zdobycie jednego punktu, kiedy dojechał na metę przed Romanem Lachbaumem. Mógł mieć na swoim koncie "oczko" więcej, aczkolwiek w jednym z biegów zdefektował, jadąc na trzecim miejscu. Minus za brak punktów w starciu juniorów.

Fabian Ragus 3+. Wydaje się, że wyrasta na lidera formacji juniorskiej zielonogórskiego zespołu. Drugi raz w tym sezonie wygrał bieg młodzieżowy, później dołożył jeszcze jeden punkcik. Dobrze wykonał swoją pracę.

Jan Kvech bez oceny. Nie wyjechał na tor.

Noty dla zawodników ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz:

Krzysztof Kasprzak 2. Przyzwoicie zaczął spotkanie, później było jednak coraz gorzej. Łącznie zdobył 4 punkty w czterech startach, co z pewnością nie jest wynikiem, który satysfakcjonowałby działaczy i kibiców grudziądzkiego klubu. Trzeba powiedzieć uczciwie - rozczarował.

Norbert Krakowiak 2-. Kolejny z nowych nabytków GKM-u, od którego oczekiwano nieco więcej, zwłaszcza, że do Grudziądza przyszedł z Zielonej Góry i dobrze zna ten tor. Ostatecznie na swoim koncie zapisał tylko dwa punkty z bonusem, pokonując w trakcie meczu Damiana Pawliczaka i Fabiana Ragusa. Być może pokazałby się z lepszej strony, gdyby nie był zastępowany w drugiej części spotkania. Na torze, po dłuższej przerwie, pojawił się jeszcze w 14. biegu, w którym spowodował upadek Piotra Protasiewicza.

Kenneth Bjerre 2-. Po odejściu Artioma Łaguty dużo mówiło się o tym, że to Duńczyk ma wcielić się w rolę lidera grudziądzkiego zespołu. W Zielonej Górze zaprezentował się jednak fatalnie. Był wolny, pogubiony i w efekcie odnotował po prostu bardzo słabe zawody. Wiele do poprawy przed kolejnym meczem.

Przemysław Pawlicki 3+. Nie był to świetny występ starszego z braci Pawlickich, natomiast w jego jeździe można było zauważyć progres w porównaniu z poprzednim sezonem. Starał się walczyć, jednak nie uniknął nieco słabszych biegów. Ani razu nie dojechał do mety na pierwszym miejscu, ale nie zapisał też na swoim koncie żadnego zera. Pokazał się z niezłej strony, ale jest przed nim jeszcze trochę pracy. Na pewno stać go na więcej.

Nicki Pedersen 5+. Duńczyk spisał się po prostu kapitalnie. Patrząc na jego jazdę, można powiedzieć, że zasłużył na najwyższą możliwą ocenę, jednak zaliczył wpadkę w swoim drugim starcie, kiedy dojechał do mety na trzecim miejscu, a GKM przegrał ten bieg podwójnie. Poza tym zwyciężał i imponował. Znakomite wejście w sezon i zdecydowanie najlepszy zawodnik tego spotkania.

Denis Zieliński 2. Pojawił się na torze dwukrotnie i w obu przypadkach dojechał do mety przed Jakubem Osyczką. Na pewno pozytywem jest fakt, że przywiózł jakiekolwiek punkty, jednak nie można powiedzieć, żeby oczarował kibiców swoją postawą.

Mateusz Bartkowiak 2. Wyglądał nieco lepiej niż Denis Zieliński, aczkolwiek na swoim koncie zapisał tyle samo punktów, co kolega z formacji juniorskiej.

Roman Lachbaum 1. Na torze pojawił się tylko raz, ale nie wykorzystał swojej szansy i pokazał się z bardzo słabej strony, przegrywając z Jakubem Osyczką. Można powiedzieć, że późno wszedł w mecz, jednak nie powinno to być usprawiedliwieniem porażki z niedoświadczonym juniorem.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także: Żużel. Betard Sparta bez błysku, ale zwycięska. eWinner Apator nie ma się czego wstydzić [RELACJA]

Zobacz także: Żużel. Niespodziewany bohater i pewne zwycięstwo Falubazu. Sam Pedersen to za mało [RELACJA]

Komentarze (4)
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
10.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciężki sezon się zapowiada a Zagar nie tego się od niego wymaga. 
avatar
kiks
10.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Falubazowi skończyły się mecze z najsłabszymi drużynami w tegorocznej lidze. Teraz będzie mocno pod górę. Oby ta orka pod górę wpłynęła mobilizująco, a nie odwrotnie na uczących się jazdy młodz Czytaj całość
avatar
Nick Login
10.04.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zieliński przyjechał raz przed Osyczką, za drugim razem dostał punkt za darmo po defekcie Osyczki. Jak go można ocenić wyżej niż Krakowiaka?