Porażką Eltrox Włókniarza Częstochowa zakończyło się hitowe starcie 2. kolejki PGE Ekstraligi. Podopieczni trenera Piotra Świderskiego przegrali 41:49, mimo że po pierwszej serii startów mieli przewagę ośmiu punktów (16:8).
- Częstochowianie zaczęli bardzo dobrze i były takie momenty, że tracili pozycje, przyjeżdżali na dalszych lokatach. Wydaje mi się, że to jest częstym błędem u zawodników, że jak przyjeżdżają z tyłu, to muszą coś zmienić. A to wynikało z sytuacji torowych. Jakub Miśkowiak i Jonas Jeppesen nagle zatracili zupełnie moc - mówił w Magazynie PGE Ekstraligi w nSport+ Krzysztof Cegielski.
Fogo Unia Leszno z każdą kolejną serią skracała dystans do częstochowskich Lwów. Po 10 biegach podopieczni Piotra Barona doprowadzili do remisu, a przed wyścigami nominowanymi wypracowali już sześć punktów zaliczki.
ZOBACZ WIDEO Historia Patryka Dudka - "Duzers, jesteś wicemistrzem świata"
- Unia Leszno ma wypracowane pewne schematy rozmów. Te odnośniki do Leszna, Piotr Baron wszystko to ogarnia. Oni dużo nie rozmawiają, ale są krótkie pytania i krótkie odpowiedzi. W miarę zazwyczaj im to wychodziło. Wrócili do tego, co w ostatnich latach tak dobrze pracowało - zwracał uwagę Cegielski.
Po stronie gospodarzy debiut na poziomie PGE Ekstraligi zaliczył Jonas Jeppesen. Duńczyk w trzech startach zdobył trzy punkty i bonus, jednak pozostawił po sobie dobre wrażenie.
- Dobrze, że on dzisiaj tak pojechał, bo trochę zaprzeczył tym wszystkim tezom, które się pojawiały, że jemu wyszedł jeden mecz, i to na mokrym torze i dzięki oponie firmy Anlas. Dzisiaj jego bardzo ładna, agresywna jazda. Punktowo mógł wyciągnąć z tego meczu jeszcze więcej. Widać tutaj jego pracę, bo wiem, jak on jest skoncentrowany i jaką prace wykonują jego mechanicy i menadżer. Fajnie, że ci zawodnicy do lat 24 zdobywają punkty i walczą. Ten przepis fajnie wprowadza nowych zawodników do oglądania - dodawał szef Stowarzyszenia Metanol.
Przeciętnie w barwach Włókniarza spisali się seniorzy: Fredrik Lindgren, Bartosz Smektała i Kacper Woryna. Zdecydowanie lepiej od swoich starszych kolegów wypadli młodzieżowcy gospodarzy. To było jednak za mało na dobrze dysponowaną Unię Leszno.
- Jako plus też juniorzy. Razem zdobyli 11 punktów i bonus. A czterech seniorów zdobyło razem tylko 16 punktów - podsumował Mirosław Jabłoński.
Zobacz także:
- Znamy daty i godziny zaległych meczów pierwszej kolejki eWinner 1. Ligi
- Kontrowersje wokół jazdy Piotra Pawlickiego. Ekspert staje w obronie zawodnika