Nina Słupska choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Nadzieją jest terapia genowa, która kosztuje aż dziewięć milionów złotych. Trwa zbiórka kosztów na ten cel. Aktualnie udało się zebrać niespełna połowę tej kwoty.
W akcję włączył się Gleb Czugunow. 22-latek, którego Rafał Dobrucki powołał do reprezentacji Polski, poinformował o tym podczas meczu Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław.
- Przekażę na pomoc chorej dziewczynce kwotę za dwa punkty, jakie zdobyłem, jadąc za Taia [Woffindena - dop. MK]. To będzie około siedmiu tysięcy złotych - powiedział w rozmowie z nSport+.
Chodzi o wyścig, w którym Czugunow pojechał w ramach zastępstwa zawodnika za kontuzjowanego Taia Woffindena. Przypomnijmy, że Brytyjczyk w piątek złamał łopatkę podczas meczu w Grudziądzu. Czugunow przegrał z Grigorijem Łagutą, natomiast pokonał Krzysztofa Buczkowskiego i klubowego kolegę - Michała Curzytka.
Zbiórka funduszy na terapię genową dla Niny Słupskiej potrwa do 30 czerwca. Aby przejść do zrzutki KLIKNIJ TUTAJ.
Czytaj także:
- Gdzie oglądać żużel w telewizji? Sprawdź program na najbliższe dni!
- Znany komentator przeszedł zakażenie koronawirusem. Powiedział, kiedy może wrócić na stanowisko
ZOBACZ WIDEO Cegielski mówi absurdalnej sytuacji. Chodzi o ekwiwalent za wyszkolenie