Żużel. Włókniarz - Sparta. Słabe Lwy. Fenomenalni liderzy gości [NOTY]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Artiom Łaguta na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Artiom Łaguta na prowadzeniu

Betard Sparta Wrocław bez większych problemów pokonała na wyjeździe Eltrox Włókniarza Częstochowa (52:38). Gości do zwycięstwa poprowadzili znakomici tego dnia Artiom Łaguta i Maciej Janowski.

[b]

Noty dla zawodników Eltrox Włókniarza Częstochowa:[/b]
 
Fredrik Lindgren 3. Szwed najlepiej zaprezentował się w ostatnim wyścigu, gdy świetnie napędził się po zewnętrznej stronie toru. Było już jednak za późno, aby odwrócić losy spotkania. Wcześniej nie potrafił znaleźć sposobu na szybkich liderów gości. Włókniarz, chcąc wygrywać mecze, musi liczyć na większy wkład punktowy uczestnika Grand Prix.
 
Kacper Woryna 2. Wychowanek ROW-u Rybnik po ostatnich słabszych występach spędził sporo czasu, trenując na torze przy ulicy Olsztyńskiej. Nie przyniosło to jednak wielkich zmian, ponieważ Woryna zapisał przy swoim nazwisku trzy "oczka" z trzema bonusami. Kilkukrotnie dobrze wychodził spod taśmy, tracąc później pozycje na trasie.

ZOBACZ WIDEO Grzyb mówi, że Apator będzie czarnym koniem. Co na to Tomasz Bajerski?

 
Bartosz Smektała 2. Po raz kolejny nie najlepiej rozpoczął zawody. W dalszej części meczu oprócz klubowego kolegi pokonał jedynie juniorów gości i Gleba Czugunowa. W biegu nominowanym praktycznie nie liczył się w walce.
 
Jonas Jeppesen 1. Wystartował tylko trzy razy, bowiem w czwartej serii zastąpił go z rezerwy taktycznej Leon Madsen. Młody Duńczyk nie wykazał się niczym szczególnym w każdym ze swoich biegów. Przed nim wciąż sporo pracy jeśli chce skutecznie punktować w PGE Ekstralidze.
 
Leon Madsen 2. W dotychczasowych meczach był najlepszym zawodnikiem "Lwów". W niedziele kompletnie nie przypominał tego Leona Madsena, którego znają częstochowscy kibice. Najlepiej pokazał to trzeci bieg, gdy mimo prowadzenia z łatwością wyprzedził go napędzony Maciej Janowski.

Jakub Miśkowiak 5. Lider i autor trzech z czterech "trójek" gospodarzy. Wyścigi z jego udziałem kończyły się jedynymi dla Włókniarza zwycięstwami biegowymi. Przed meczem miał awarię pierwszego motocykla, drugi spisał się jednak wystarczająco dobrze.

Mateusz Świdnicki 1. O jedno wolne miejsce stale rywalizuje z Bartłomiejem Kowalskim. W biegu juniorskim pokonał tylko Przemysława Liszkę. Chcąc utrzymać miejsce w składzie, musi dać trenerowi więcej argumentów w postaci punktów.

Bartłomiej Kowalski bez oceny. Nie startował.

Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław:
 
Artiom Łaguta 6. Fenomenalny występ Rosjanina. Przegrał tylko raz, gdy lepszy od niego okazał się Fredrik Lindgren. Łaguta potwierdził, że na częstochowskim torze czuje się jak ryba w wodzie. Podobnie było w zeszłym roku, gdy jeszcze w barwach GKM-u Grudziądz zdobył osiemnaście punktów.
 
Daniel Bewley 4. Znacznie lepiej spisał się w drugiej części meczu po nieco niemrawym początku. Świetnie pojechał w trzynastym biegu, gdzie wygrał podwójnie z Maciejem Janowskim, dając meczowe zwycięstwo Sparcie. Na torze stoczył kilka ciekawych pojedynków, które potrafił rozstrzygać na swoją korzyść.

Tai Woffinden bez oceny. Za Brytyjczyka stosowano zastępstwo zawodnika.

Gleb Czugunow 5. Zaliczył tylko jedną wpadkę w piątym wyścigu, gdzie dał się ograć Smektale i Jeppesenowi. Dwa biegi z jego udziałem kończyły się podwójnymi zwycięstwami wrocławian. W każdym z nich jechał w parze z Artiomem Łagutą.

Maciej Janowski 6. Drugi z dwójki głównych autorów wygranej "Spartan". Świetnie odczytywał ścieżki na częstochowskim torze, dzięki czemu był niezwykle szybki nawet po słabszym starcie. W biegach, gdzie nie zdobywał "trójek" dojeżdżał za plecami kolegów, notując punkty bonusowe.

Przemysław Liszka 1. Ocena nie do końca dobrze obrazuje występ młodzieżowca Sparty. W każdym ze swoich wyścigów trzymał się dość blisko rywali. Ma za sobą ciężki początek rozgrywek i musi znaleźć sposób, aby poprawić swoje wyniki.

Michał Curzytek 2. Biorąc pod uwagę siłę częstochowskiej pary juniorów, ze swojego zadania wywiązał się całkiem dobrze, pokonując Mateusza Świdnickiego. Niedzielne zawody zakończył niegroźnym upadkiem.

Mateusz Panicz bez oceny. Nie startował.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także:
- Trudny początek Moje Bermudy Stali. Zmarzlik zdradził, jak zareagowała drużyna
- Gorzkie słowa Marka Cieślaka. Ostro skomentował blamaż Eltrox Włókniarza!

Komentarze (3)
avatar
MolonLabe
11.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@leonidaswro: Liszka w zeszłym sezonie wystartował 23 razy, Czugunow odjechał 81 biegów. Formę i kasę na sprzęt można zdobywać głównie na torze. 
avatar
MolonLabe
11.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@leonidaswro: Nie zgodzę się co do Liszki. Liszka ma fajną sylwetkę, jest zadziorny, wchodzi w kontakt i do tego sprawia wrażenie mega inteligentnego gościa. Problem w tym, że Rusko go puszczał Czytaj całość
leonidaswro
10.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Liszki nie będzie już zawodnika :-( Zwłaszcza w Lublinie trudno było się oprzeć wrażeniu, że Liszka już na starcie wychodzi spod taśmy tak, jakby nie chciał wygrać biegu. Mówi się, że ktoś je Czytaj całość