Żużel. Falubaz - Stal. Osamotniony Dudek derbów nie wygra. Mało rozjeżdżony Zmarzlik potwierdził wysoką formę [NOTY]

Żużel. Pachniało sensacją w derbach, a skończyło się pewnym zwycięstwem Stali. Dudek to za mało [RELACJA]

Noty dla zawodników Marwis.pl Falubazu Zielona Góra:

Piotr Protasiewicz 1. Kapitan Falubazu był jednym z tych, który tego dnia zdecydowanie nie pomógł drużynie. Kompletnie nie mógł się odnaleźć na domowym torze i w dorobku ma pokonanie tylko Wiktora Jasińskiego.

Max Fricke 3. Australijczyk zaczął spotkanie z animuszem, bo od zwycięstwa w 4. wyścigu. Później jednak zdecydowanie spuścił z tonu, co mocno odczuła ekipa prowadzona przez Piotra Żytę.

Patryk Dudek 5+. Dwoił i troił się na torze, aby szalę zwycięstwa w derbach przechylić na stronę Falubazu. Fenomenalnie założył się na Martina Vaculika w 5. odsłonie i jako jedyny pokonał Bartosza Zmarzlika. Sam jednak nie był w stanie wygrać gospodarzom meczu.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Marcin Majewski zdradził, kiedy Tomasz Dryła wróci do komentowania meczów!

Damian Pawliczak 3+. Podobnie jak w przypadku Fricke'a, udany początek zawodów, ale im dalej w las, tym było słabiej. Mimo wszystko do jego osoby nie można mieć większych pretensji.
 
Matej Zagar 1. Tak samo jak Protasiewicz, Zagar zupełnie nie mógł się tego dnia odnaleźć przy Wrocławskiej i jest jednym z winowajców porażki. Jego trudności w jeździe wynikały z kłopotów z odnalezieniem odpowiednich przełożeń sprzętu. Marna to jednak wymówka dla zawodnika miejscowej drużyny.

Nile Tufft 4. Gdy po pierwszych dwóch biegach z bonusami miał na koncie komplet punktów, zbieraliśmy szczęki z podłogi. Przywiózł za sobą Rafała Karczmarza, który mimo młodego wieku jest jednak bardziej doświadczony. Piotr Żyto mówił, że widział progres w jeździe Tuffta i miał nosa desygnując go do tego starcia.

Fabian Ragus 3. Wygrywając w biegu młodzieżowym "zrobił swoje". Później jednak mniej widoczny, ale i tak wykonał to, co do niego należało.

Jan Kvech bez oceny. Pojechał tylko raz, a to za mało by go ocenić.

Noty dla zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów:

Szymon Woźniak 4+. Udowadnia, że w tym sezonie jest w dobrej formie. W kolejnym spotkaniu trener Stanisław Chomski mógł na niego liczyć. Drobne korekty w sprzęcie po drugim starcie wystarczyły na to, aby do wyścigu nominowanego nie zaznać goryczy porażki. W nim był ostatni, ale i tak było już, ujmując to kolokwialnie, "pozamiatane".

Anders Thomsen 4+. Na minus początek, gdzie ewidentnie, jak cała drużyna Stali, nie trafił z ustawieniami. Później, gdy już motocykl pracował w oczekiwany przez Duńczyka sposób, jeździł tak, jak w poprzednich meczach, czyli bardzo dobrze.

Martin Vaculik 3. Słowak był jakiś nieswój. Początek kiepski, później było ciut lepiej, ale jednak jego jazda była dość chaotyczna. Swoją świetną formą w dotychczasowych meczach rozbudził apetyty, dlatego 7 punktów i 3 bonusy uznajemy za drobne potknięcie.

Rafał Karczmarz 2. Dostał szansę w miejsce Marcusa Birkemose, ale nie dał argumentów trenerowi Chomskiemu, by na niego stawiał, skoro już na dzień dobry nie miał nic do powiedzenia w rywalizacji z juniorem gospodarzy. Jak już Stal odrobiła wynik, wygrał podwójnie z parą Pawliczak - Protasiewicz i tylko za to plus.

Bartosz Zmarzlik 5+. Mistrz świata ostatnio trochę narzekał w mediach społecznościowych, że jak na obecną porę roku to ma za sobą bardzo mało jazdy. Ten głód ścigania w nim widać, bo od początku sezonu jest bliski ideału. W niedzielę tylko raz obejrzał plecy przeciwnika.

Wiktor Jasiński 2-. Pokazywał już w Ekstralidze, że zdecydowanie stać go na więcej. W niedzielę przy Wrocławskiej to chyba nie był jego dzień. Ocena nieco wyższa ze względu na pokonanie Pawliczaka.

Kamil Pytlewski 1. Ponownie zastąpił kontuzjowanego Kamila Nowackiego. Widać, że jeszcze trochę pracy przed nim.

Marcus Birkemose bez oceny. Nie startował.

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!