Żużel. Marek Cieślak zdziwiony słowami Taia Woffindena. Podał przykład ze swojej drużyny

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tai Woffinden przed Adrianem Miedzińskim
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tai Woffinden przed Adrianem Miedzińskim

- Nie oglądam żużla będąc w domu - przyznał w nSport+ Tai Woffinden, który po dłuższej nieobecności wraca do składu Betard Sparty Wrocław. Zaskoczony słowami Brytyjczyka jest trener Marek Cieślak.

Tai Woffinden nabawił się kontuzji łopatki pod koniec kwietnia w meczu wyjazdowym w Grudziądzu. Uraz okazał się na tyle skomplikowany, że przerwa w startach zawodnika Betard Sparty Wrocław przedłużyła się i pojawił się on w szeregach dolnośląskiej ekipy dopiero w starciu z Fogo Unią Leszno.

- Nie oglądam żużla będąc w domu - powiedział Woffinden w nSport+, pytany o to czy obserwował poczynania Betard Sparty w PGE Ekstralidze pod swoją nieobecność.

Zaskoczony słowami Woffindena w studiu nSport+ był Marek Cieślak. Szkoleniowiec ROW-u Rybnik podał przykład z własnej drużyny. Gdy nie tak dawno Michael Jepsen Jensen zmagał się z koronawirusem i nie mógł pomóc "Rekinom" w Gdańsku, to regularnie wysyłał wiadomości tekstowe i zdjęcia trenerowi.

ZOBACZ WIDEO Mechanicy Czugunowa zapowiedzieli, że się zwolnią. Zawodnik Sparty tłumaczy dlaczego

Woffinden w rozmowie telewizyjnej przyznał też, że zdecydował się na powrót do ścigania, choć nie jest jeszcze w pełni sił. - Daleko mi do pełni sił, ale mogę już wrócić do jazdy. Moje ciało mi na to pozwoliło. Trenowałem w ostatni piątek, a także ten wcześniejszy. Wtedy jednak nie byłem gotów. Normalnemu człowiekowi rehabilitacja tego urazu zajęłaby trzy miesiące - dodał trzykrotny mistrz świata.

- To jest dziwna kontuzja. W piątek rano szykowałem mleko i gdy podniosłem rękę, by włożyć je do lodówki, to nagle poczułem ból. Z drugiej strony, podczas późniejszego treningu tego bólu nie było. Dlatego robię wszystko, by unikać ruchów, które go wywołują. To jest trudny uraz w leczeniu - podsumował Woffinden.

Czytaj także:
Były uczestnik cyklu Grand Prix wraca do żużla!
Kibice byli w szoku! Zmarzlik przegrał z juniorem

Komentarze (7)
avatar
MolonLabe
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@speed_koleina: A teraz sam postanowiłeś przyłączyć się do grona mazgajów ;) A może on mleko w dziesięciolitrowych bańkach kupuje? Kto go tam wie. Skutek kolego był faktycznie onieśmielający wi Czytaj całość
avatar
speed_koleina
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O Iversena "niezdolnego" do jazdy był płacz ze strony Cegły, Jabola, znawców z nc i nakręconych przez ww. ekspertów przedstawicieli EE , to samo swego czasu było w Lesznie jak wsadzano pająka Czytaj całość
avatar
MolonLabe
24.05.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raz jęczą pikniki, że Woffinden nie jedzie, a na treningu jechał, co znaczy, że już jest gotowy. Innym razem jęczą, że jechał, a przecież nie miał siły zgasić światła w lodówce ;) Brawo Wy. Co Czytaj całość
avatar
RECON_1
23.05.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Skoro boli orzy kartonie mleka,to co na to lekarz dopuszczajacy donzawodow? 
avatar
yes
23.05.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
"Zaskoczony słowami Woffindena w studiu nSport był Marek Cieślak" - a dlaczego Cieślak w przeddzień meczu nie interesuje się ROW-em tylko występem w TV?