Żużlowcy Unii Tarnów mają na swoim koncie sześć spotkań ligowych i w żadnym z nich nie zdobyli punktów. Najbliższe starcie z Cellfast Wilkami Krosno jawi się dla "Jaskółek" jako mecz o wszystko - kolejna porażka na własnym torze sprawi, że szanse tarnowian na utrzymanie w eWinner 1. Lidze będą czysto matematyczne.
Zgodnie z ostatnimi spekulacjami, w meczu z beniaminkiem z Krosna za prowadzenie drużyny odpowiedzialne będą nowe osoby. Obowiązki trenera w sobotę pełnić będzie Paweł Baran, który będzie mógł korzystać ze wsparcia i doświadczenia Jacka Rempały.
"Jesteśmy przekonani, że autorytet, doświadczenie, determinacja, a przede wszystkim wiedza i znajomość 'tarnowskich motocykli' przez Jacka Rempałę pozytywnie wpłynie na całą drużynę i pomoże osiągnąć wynik" - czytamy na unia.tarnow.pl.
ZOBACZ WIDEO Mechanicy Czugunowa zapowiedzieli, że się zwolnią. Zawodnik Sparty tłumaczy dlaczego
Klub z Tarnowa podkreślił, że chęć pomocy okazana przez Rempałę, w obecnej sytuacji drużyny, "zasługuje na olbrzymie uznanie i szacunek".
Do tej pory menedżerem tarnowskiej ekipy był Tomasz Proszowski. Wskutek zmian będzie on teraz odpowiadał za przygotowania organizacyjno-regulaminowe.
Czytaj także:
W Gorzowie podjęli ważną decyzję po ostatniej porażce
Juniorzy z Ostrowa na celowniku innych klubów