[b]
Noty dla zawodników Motor Lublin.[/b]
Grigorij Łaguta 4. W niedzielę we Wrocławiu rozpoczął przeciętnie, jednak było widać u niego tendencję zwyżkową. Raz dał się wpuścić w maliny przez Taia Woffindena i wjechał w taśmę, jednak drugi mecz z rzędu ratuję drużynę i tym razem przywozi ważne dwa "oczka" w ostatnim starcie, które dały punkt bonusowy i przedłużenie walki o fazę play-off.
Mark Karion brak oceny. Tradycyjnie, nie wyjechał na tor ani razu.
Jarosław Hampel 3-. Aż trzy "śliwki" przywiózł Hampel we Wrocławiu. To dość niespotykany widok w tym sezonie, ponieważ 39-latek zazwyczaj mylił się tylko raz. Tor we Wrocławiu chyba stanowi dla niego zagadkę.
ZOBACZ WIDEO Nicki Pedersen wie już co zrobi, jeśli GKM spadnie z PGE Ekstraligi
Krzysztof Buczkowski 2+. Ponownie fenomenalne rozpoczęcie meczu w wykonaniu wychowanka GKM-u Grudziądz, a następnie "zero". W trzecim starcie pokonał tylko juniora gości, a potem już nie pojawił się na torze.
Mikkel Michelsen 2. Po trzech przegranych 5:1 Jacek Ziółkowski postanowił odstawić Duńczyka. 26-latek był cieniem samego siebie we Wrocławiu. Menedżer jednak musiał w biegu nominowanym postawić na niego lub Buczkowskiego. Wybrał Michelsena, co się opłaciło.
Wiktor Lampart 3. Występ 20-latka we Wrocławiu "zero-trójkowy". Lampart w tym meczu albo wygrywał albo przyjeżdżał ostatni. Niemniej to kolejny dobry mecz w tym sezonie wychowanka Stali Rzeszów.
Mateusz Cierniak 1+. Kolejne zderzenie z rzeczywistością w PGE Ekstralidze dla młodego zawodnika Motoru. 19-latek dopiero pierwszy rok startuje w najlepszej żużlowej lidze świata i zbiera doświadczenie. Plus za pokonanie bardziej doświadczonego i obytego na ekstraligowych torach Liszki w biegu młodzieżowym.
Dominik Kubera 3+. Po słabszy okresie w życiu prywatnym jak i sportowym, 22-latek powoli wraca na dobre tory. Drugi mecz z rzędu jest mocnym punktem drużyny i przywozi ważne zdobycze. We Wrocławiu zaczął nie za dobrze - został wykluczony za spowodowanie upadku Macieja Janowskiego, lecz później Jacek Ziółkowski i Maciej Kuciapa mogli już na niego liczyć.
Noty dla zawodników Betard Sparta Wrocław.
Tai Woffinden 4. Wydaje się, że po kontuzji łopatki u Brytyjczyka nie ma już ani śladu. W niedzielę był bardzo szybki, ale także dwukrotnie potrafił przyjechać trzeci. Jednakże to wciąż mocny punkt Sparty.
Daniel Bewley 2+. 22-latek w tym sezonie przyzwyczaił nas do o wiele lepszych meczów niż ten z Motorem Lublin. W niedzielę coś nie zagrało w jego teamie.
Artiom Łaguta 4. Rosjanin przed tym meczem miał drugą najlepszą średnią domową w lidze. W niedziele nie prezentował się już tak okazale jak w poprzednich spotkaniach, jednak wciąż wywalczył dziewięć punktów z dwoma bonusami.
Gleb Czugunow 4. Po bardzo groźnym wypadku w poniedziałek Zielonej Górze podczas finału Złotego Kasku, wielu kibiców przypuszczało, że Polak nie wystąpi w tym spotkaniu. Jednak kilka dni przerwy sprawiły, że 22 latek wrócił do zdrowia i na torze prezentował się wybornie. Zepsuł tylko jeden bieg - 15. który zadecydował o tym, że Motor wywiózł z Wrocławia punkt bonusowy.
Maciej Janowski 5. Kolejny, niemalże kompletny występ kapitana Sparty w tym sezonie. Janowski obecnie jest chyba najszybszym zawodnikiem na świecie i najrówniej jeżdżącym. To dla niego dobry prognostyk przed niedługo startującym cyklem Grand Prix.
Michał Curzytek 1+. W biegu młodzieżowym wywalczył dwa punkty, jednak kibice na Stadionie Olimpijskim na pewno liczyli na więcej.
Przemysław Liszka 1. W biegu młodzieżowym przyjechał ostatni. Co prawda w późniejszej fazie zawodów pokonał Mateusza Cierniaka, jednak jak na występ na swoim torze to za mało.
Mateusz Panicz brak oceny. Nie wyjechał na tor ani razu.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Zobacz także:
Żużel. Jacek Ziółkowski ocenia mecz we Wrocławiu. Mówi, co potrzeba do play-offów
Żużel. Dyskusja o kontrowersjach wśród ekspertów. Szef sędziów wyjaśnia